Nauka

Dojrzewanie, ale do czego?

Człowiek: ssak dojrzewający nietypowo. Ostatnie pokolenia to już prawdziwa rewolucja

Najwyraźniej dojrzewamy do czegoś innego niż tylko do możliwości wydania na świat potomstwa. Najwyraźniej dojrzewamy do czegoś innego niż tylko do możliwości wydania na świat potomstwa. Mirosław Gryń
Człowiek to zwierzę dojrzewające bardzo nietypowo – i ryzykownie dla niego samego. Biologia nie nadąża za kulturą, co prowadzi do poważnych napięć.
Rozziew między biologią a szeroko pojętą kulturą stale się powiększa i jeśli w ogóle dajemy sobie z tym jakoś radę, to dzięki technologii.SiergeyNivens/PantherMedia Rozziew między biologią a szeroko pojętą kulturą stale się powiększa i jeśli w ogóle dajemy sobie z tym jakoś radę, to dzięki technologii.

Serial „Dojrzewanie” wzbudził na całym świecie uzasadnione zainteresowanie i niemilknące kontrowersje. Wśród tej kakofonii głosów szczególnie donośnie wybrzmiewa... cisza ze strony zwolenników ewolucyjnego tłumaczenia złożonych procesów kształtujących naszą egzystencję. A dojrzewanie to proces kluczowy dla każdego gatunku – dochodzenia osobników do momentu, gdy będą mogły wypełnić najważniejszą z ewolucyjnego punktu widzenia powinność, czyli wydanie na świat potomstwa i przekazanie swoich genów następnym pokoleniom. Kto tego nie zrobi (czasem pośrednio, przez krewnych) lub zrobi to mniej skutecznie od innych, ten traci punkty w wielkiej grze o życie, jaka toczy się na Ziemi od 4 mld lat.

Ten okres dochodzenia (dojrzewania właśnie) do rozrodu można nazwać dzieciństwem, a moment osiągnięcia gotowości do prokreacji – dorosłością lub dojrzałością. Dorosły jest ten, kto „dojrzał” do przekazania swych genów. I tu od razu widać osobliwość naszego gatunku – o dojrzewaniu mówimy nie przed, ale po osiągnięciu zdolności do rozrodu. Dojrzewanie (adolescence) następuje po pokwitaniu (puberty), więc najwyraźniej dojrzewamy do czegoś innego niż tylko do możliwości wydania na świat potomstwa. To jedna z bardzo licznych nietypowych cech naszego gatunku. I to właśnie ewolucja jest w stanie najlepiej jej zagadkę wyjaśnić.

Czytaj też: Kobiety paleolitu: sprawne, sprytne, kreatywne. Naukowcy długo się co do nich mylili

Tylko dla dorosłych

Mówi się, że nasze dojrzewanie nie ma związku z prokreacją, lecz jest okresem zdobywania kompetencji społecznych, koniecznych do radzenia sobie w coraz bardziej komplikującym się świecie.

Polityka 23.2025 (3517) z dnia 03.06.2025; Nauka ProjektPulsar.pl; s. 54
Oryginalny tytuł tekstu: "Dojrzewanie, ale do czego?"
Reklama