Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Stoi na stacji inicjatywa

Zrobić z dworca salon

Dworzec Centralny w Warszawie, wywołujący skrajne emocje, na razie nie będzie burzony, ale remontowany Dworzec Centralny w Warszawie, wywołujący skrajne emocje, na razie nie będzie burzony, ale remontowany Jacek Lagowski / Agencja Gazeta
Czy polskie dworce przestaną przynosić nam wstyd? PKP ma wreszcie sprawdzonego menedżera i trochę pieniędzy na remonty. Ale żeby było naprawdę lepiej, trzeba będzie sięgnąć do kieszeni podróżnych.
* częściowo ze środków unijnychPKP SA * częściowo ze środków unijnych

Tajemnicze hasło opłaty dworcowej nie wywołało wśród pasażerów kolei entuzjazmu. Starsi przypomnieli sobie pewnie słynne bilety peronowe. W czasach swojej świetności dość skutecznie przeganiały z dworców tych, którzy na pociąg wcale nie czekali. Jednak nowa opłata ze starym biletem peronowym raczej nie będzie mieć wiele wspólnego. Płacić ją mają spółki uruchamiające pociągi, a nie bezpośrednio pasażerowie. A przeznaczona zostanie na ratowanie setek dworców w Polsce, które są dziś powodem do wstydu. Zapowiedzi zmian na stacjach było już wiele. Dlaczego zatem tę można potraktować poważniej? Cała nadzieja w pomysłodawcy dworcowej ofensywy, Jacku Prześludze.

Spośród dziesiątek prezesów, jacy przewinęli się przez wiele polskich spółek kolejowych, Prześluga należy do wąskiego grona tych, którzy odnieśli sukcesy. W latach 2005–06 zdołał uzdrowić przynoszące wcześniej straty PKP Intercity, a gdy stwierdził, że jego kolejne pomysły są blokowane, bez oporów zrezygnował z posady. Po ponad trzech latach przerwy Jacek Prześluga wraca do PKP, choć tym razem został wezwany na ratunek polskim dworcom. Cel podstawowy to uniknięcie wstydu podczas Euro 2012 i wyremontowanie do tego czasu choć części najważniejszych stacji, z Warszawą Centralną na czele.

Plany Prześlugi są zresztą bardziej ambitne. Chciałby uratować nie tylko te najważniejsze, ale też setki mniejszych, które prawdopodobnie nigdy nie będą w stanie utrzymać się z reklam i wynajmu pomieszczeń.

Nowy prezes, nowe plany

Niestety, żeby było lepiej, musi być trochę drożej. Bo nowa opłata dworcowa pobierana od przewoźników (jak PKP Intercity czy Przewozy Regionalne) może doprowadzić do kolejnego wzrostu cen biletów.

Polityka 9.2010 (2745) z dnia 27.02.2010; Rynek; s. 46
Oryginalny tytuł tekstu: "Stoi na stacji inicjatywa"
Reklama