Szczytem marzeń lekarzy jest supernowoczesny robot da Vinci. Zagrał już nawet w popularnym serialu „Na dobre i na złe”, gdzie za jego pomocą z sukcesem operowali lekarze w Leśnej Górze. Według zapewnień Anny Janczewskiej-Radwan, której firma pośredniczy przy sprzedaży da Vinci, TVP nawet nie wzięła za reklamę pieniędzy, trzeba było tylko dostarczyć robota na plan. W prawdziwym szpitalu we Wrocławiu da Vinci pracuje już ponad rok. Za jego pomocą wykonano 130 operacji, ale można więcej.