Gotowa już część ogromnej chłodni kominowej w Elektrowni Kozienice robi wrażenie. Konstrukcja nośna wyprodukowanego w Niemczech kotła będzie ważyć 3250 ton. Jego fundamenty wypełniło 22 tys. m sześc. betonu. Nic dziwnego, że energetyków, gdy mówią o tej inwestycji, ogarnia, cytując piosenkę Taty Kazika, „romantyzm budów”.
Nowy blok o mocy 1075 MW będzie kosztował 6,4 mld zł. Buduje go dla poznańskiej ENEA konsorcjum, w skład którego wchodzą Polimex-Mostostal i japońskie Hitachi.