Rynek

Zielone na złote

Czy będzie boom na produkcję energii we własnych gospodarstwach?

Po pięciu latach prac powstała wreszcie ustawa o odnawialnych źródłach energii (OZE).

Walka grup interesów trwała do ostatnich sekund, bo ustawa rozdziela pieniądze, określając, kto ma ile zarabiać w ramach systemu dotowania zielonej energetyki. Bez dotacji OZE nie mogą na razie konkurować z tradycyjną energetyką węglową, a UE wymaga od nas, by coraz większa część energii pochodziła ze źródeł odnawialnych. Doprowadziło to w czasie sejmowych głosowań do spektakularnego konfliktu w koalicji PO-PSL. Większość klubu PSL zagłosowała wraz z opozycją za poprawką dotyczącą energetyki prosumenckiej, zgłoszoną przez posła Artura Bramorę (PSL), a przeciw wersji rządowej. Starania Janusza Piechocińskiego, prezesa PSL, wicepremiera i ministra gospodarki, oraz ministra rolnictwa Marka Sawickiego, by do tego nie dopuścić, skończyły się fiaskiem. Spór dotyczył sposobu dotowania obywateli, którzy w przydomowych mikroinstalacjach (panele fotowoltaiczne, miniwiatraki) produkują prąd na własne potrzeby, a nadwyżkę sprzedają do sieci. Są więc jednocześnie producentami i konsumentami (stąd prosumenci).

Rząd chciał, by za swoją energię trafiającą do sieci otrzymywali 80 proc. rynkowej ceny z roku poprzedniego, potem zgodził się na 100 proc. Ostatecznie w Senacie stanęło na 210 proc. Poseł Bramora domagał się innego systemu i dużo większych pieniędzy. Chciał taryfy gwarantowanej przez 15 lat wysokości 0,75 zł za kilowatogodzinę (kWh) dla najmniejszych instalacji (do 3 kW) i nieco niższych stawek (nie mniej niż 0,40 zł/kWh) dla większych (do 10 kW). I dopiął swego.

Nikt nie wie, jakie to będzie miało skutki ekonomiczne, bo w Polsce mamy na razie tylko kilkuset prosumentów (w Niemczech 2 mln). Entuzjaści energetyki obywatelskiej liczą, że czeka nas boom. Polacy, zwłaszcza mieszkańcy wsi, zachęceni wizją pewnych zysków opłacanych z budżetu, zaczną masowo instalować panele solarne na domach.

Polityka 9.2015 (2998) z dnia 24.02.2015; Komentarze; s. 8
Oryginalny tytuł tekstu: "Zielone na złote"
Reklama