Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, postanowił wyprzedać sporą część rynku paliwowego i wprowadzić na nim konkurencję. To pierwszy od lat wielki plan prywatyzacji polskiego sektora naftowego. Ciekawe, jaki jest cel tej operacji?
Daniela Obajtka takie pytanie denerwuje. Tu chodzi o fuzję Orlenu i Lotosu, dwóch państwowych spółek paliwowych – przekonuje. Przez lata ze sobą konkurowały, choć był to absurd, bo przecież obie są kontrolowane przez Skarb Państwa. Państwo ma walczyć samo ze sobą, tracąc pieniądze? Trzeba połączyć obie spółki, bo wtedy łatwiejsza stanie się realizacja strategii zeroemisyjności. – To my jako pierwsi zadeklarowaliśmy, że będziemy zeroemisyjni – emocjonuje się prezes Orlenu.
Polityka
4.2022
(3347) z dnia 18.01.2022;
Rynek;
s. 38
Oryginalny tytuł tekstu: "Z fuzji w stopę"