Najnowszy wstępny odczyt GUS jest pewnym zaskoczeniem. Inflacja w Polsce rosła niemal nieprzerwanie od 16 miesięcy (z wyjątkiem lutego, gdy rząd wprowadził tzw. tarcze antyinflacyjne). Wielu ekonomistów przewidywało, że w listopadzie utrzyma się na poziomie z października – 17,9 proc. Tymczasem, jak podał GUS, inflacja konsumencka spadła o pół punktu procentowego w porównaniu z wcześniejszym miesiącem i wynosi 17,4 proc.
To na razie tzw. szybkie wyliczenia, ostateczne poznamy w połowie przyszłego miesiąca – 15 grudnia – kiedy GUS poda dokładnie, co i o ile zdrożało. W praktyce jednak wyliczenia z końca miesiąca niewiele się różnią od tych publikowanych dwa tygodnie później.
Czytaj też: Miała być tańsza jesień, ale inflacja pnie się w górę bezlitośnie
Kiedy przebijemy próg 20 proc.?
Przypomnijmy: na początku ubiegłego roku inflacja w Polsce wynosiła 2,6 proc. W połowie 2021 osiągnęła 4,4 proc. i od tego momentu sukcesywnie rosła, żeby na początku bieżącego roku dojść do 9,4 proc. Luty był do teraz ostatnim miesiącem w ciągu ostatnich 16, gdy inflacja spadła (do 8,5 proc.). Już w marcu po raz pierwszy od dawna mieliśmy inflację dwucyfrową (11 proc.).
Listopadowy wynik 17,4 proc. w skali roku to średnia wartość wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych. Oznacza to, że ceny niektórych produktów rosną szybciej, inne wolniej. O ile konkretnie – dowiemy się za dwa tygodnie. Na razie GUS podał jedynie wzrost cen w trzech głównych kategoriach. I tak dowiadujemy się, że najszybciej w ciągu roku drożały nośniki energii, czyli prąd, gaz i węgiel (o 36,8 proc.). Paliwa samochodowe podrożały średnio o 15,5 proc. Natomiast ceny żywności poszły w górę szybciej od ogólnego wskaźnika inflacji, bo o 22,3 proc. rok do roku.
Tymczasem szefowa departamentu analiz ekonomicznych PKO Banku Polskiego Marta Petka-Zagajewska wskazała w rozmowie z TVN24, że już na początku 2023 r. inflacja w Polsce przebije próg 20 proc. Od marca zaś, zdaniem ekspertki, wejdzie w trwały trend spadkowy.
Czytaj też: Inflacja, skąpflacja, skurczflacja... czyli co?