Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Rekord inflacyjny. GUS podał najnowsze dane

Inflacja Inflacja Shutterstock
Inflacja w lutym w Polsce wyniosła 18,4 proc. rok do roku, podał GUS. To najwyższy odczyt od 26 lat.

18,4 proc. – to najwyższy odczyt od grudnia 1996 r. Miesiąc do miesiąca ceny wzrosły w lutym o 1,2 proc., więcej niż wynosiła prognoza (0,8 proc.). Ceny żywności wzrosły o 24 proc. rok do roku, podał Główny Urząd Statystyczny. Użytkowanie mieszkania i nośniki energii – o 22,7 proc.

Odczyt za luty to pierwsze dane na podstawie nowego koszyka inflacyjnego. Urząd przeanalizował zachowania zakupowe Polaków i zmodyfikował udział poszczególnych towarów i usług we wskaźnikach inflacji. Wzrosła m.in. waga kategorii żywność i napoje bezalkoholowe. Na tej podstawie zrewidowany został też styczniowy odczyt – inflacja za ten miesiąc wyniosła 16,6 proc. (wcześniejsze dane mówiły o 17,2 proc.).

Czytaj też: Co z tą wojną, inflacją, rządem? To rok wielkiej niepewności

Czy decydenci dadzą się ponieść fali optymizmu?

Aktualny rekord inflacyjny pokrywa się z prognozami, które mówiły o wzroście cen o 18,5 proc. Ekonomiści zakładają, że w kolejnych miesiącach inflacja ma spadać. Prognozy banku PKO BP i Narodowego Banku Polskiego przewidują, że pod koniec roku będziemy mieli jednocyfrowe odczyty. To nie oznacza jednak, że ceny będą się obniżać, a jedynie rosnąć wolniej. Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) zakłada, że w najbliższych miesiącach inflacja spadnie, ale tylko do poziomu 13,6 proc.

„Na koniec 2023 r. może i zobaczymy jednocyfrową inflację, ale będzie to cyfra zdecydowanie bliższa 9 niż 2” – pisała Hanna Cichy z „Polityki Insight”.

Reklama