W okolicach Szczecina hakerzy zatrzymali ponad 20 pociągów i nadali hymn Rosji
Obecnie ruch kolejowy w rejonie Szczecina odbywa się normalnie, ale nocny atak spowodował utrudnienia – opóźnień doznały pociągi pasażerskie, ruch składów towarowych został wstrzymany do godz. 2 w nocy.
Co się stało na falach radiowych i torach w Zachodniopomorskiem?
O godz. 21:23 posterunki ruchu i maszyniści pociągów kursujących w rejonie Szczecina odebrali tzw. sygnał radio-stop, nadany na liniach 273 i 351 przez nieuprawnionego nadawcę. Sygnał systemu zabezpieczenia ruchu kolejowego wprowadza tzw. hamowanie nagłe wszystkich pociągów znajdujących się w okolicy (tu na odcinkach Daleszewo-Szczecin Główny oraz Choszczno–Szczecin Główny), które odbywa się bez udziału maszynistów. Ma na celu m.in. zapewnienie bezpieczeństwa pasażerom składów, które przypadkowo znalazły się na tym samym torze.
Czytaj także: Pomylone tory. Mogło dojść do katastrofy, kilka razy z rzędu
Tym razem sygnał wysyłany był w sposób ciągły, a o ok. godz. 22 w radiotelefonach kolejarzy wybrzmiały hymn Rosji i słowa Putina.
Częstotliwości nadawania sygnału radio-stop dla poszczególnych tras kolejowych nie są tajne, a sygnały nie są szyfrowane.
ABW wyjaśnia
Jak poinformowała Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP PLK, o sytuacji „natychmiast zostały powiadomione odpowiednie służby, m.in. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Policja, Straż Ochrony Kolei oraz przewoźnicy: PKP Intercity, Polregio, PKP Cargo”. W sobotę potwierdził to zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn: „Działania ABW w tej chwili są podejmowane razem ze spółkami kolejowymi, we współpracy z polską Policją, Strażą Ochrony Kolei, ale także z Urzędem Komunikacji Elektronicznej”.