Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Dostrzec wzorzec

"Podobizna" Lecha Kaczyńskiego na szybie

Kto widział profil byłego prezydenta?

Media obiegła ostatnio informacja, że w oknie kamienicy, w której mieszkał przez lata prezydent Kaczyński, można było dojrzeć jego profil. Ponoć wizerunek prezydenta udawało się dostrzec tylko przez kilka godzin w ciągu dnia, a najlepiej widoczny był z jednej z sal sąsiedniego szpitala, do której miały ściągać pielgrzymki. Podobno… Rzeczywiście na zdjęciu, które pojawiło się przy okazji publikacji, można dopatrzyć się zarysu twarzy – zwłaszcza po tym, kiedy dowiedzieliśmy się, że twarz ta powinna się tam znajdować. Nasz umysł jest świetny w rozpoznawaniu wzorców, wyłapywaniu znaczenia nawet tam, gdzie go brakuje. Świetnie zresztą znamy to z własnego doświadczenia. Jako dzieci przyglądaliśmy się prawdopodobnie chmurom, próbując wyobrazić sobie, do jakich zwierząt są one podobne. W dzieciństwie była to tylko zabawa, w dorosłości jednak dostrzeganie różnego rodzaju nieistniejących zależności może prowadzić do skutków poważniejszych – np. do wiary w przesądy, czy teorie spiskowe. Co więcej, jak pokazują badania psychologiczne, w zachowania takie angażują się zwłaszcza osoby, które czują, że nie sprawują kontroli nad swoim losem.

Tak więc np. badania Jennifer Whitson i Adama Galinskiego opublikowane w czasopiśmie „Science” pokazały, że jednym z powodów, dla których dostrzegamy nieistniejące wzorce jest brak kontroli nad swoim otoczeniem. W jednym z przedstawionych w artykule badań, badani rozwiązywali najpierw serię zagadek prezentowanych im na ekranie komputera, a następnie dostawali informację o tym, jak dobrze wypadli. W pierwszej grupie ich ocena była oparta na rzeczywistych wynikach – osoby, które dobrze rozwiązywały zagadkę, dostawały więcej punktów. W grupie drugiej ocena uczestników badania była zupełnie niepowiązana z ich wynikami – osoby miały przyznawane wyniki w sposób losowy.

Reklama