Dlaczego Polacy nie korzystają z przysługującego im urlopu?

Urlop. Polacy mają tu hojne kodeksowe gwarancje. Większość z nich nie korzysta. Albo nie w pełni. Jedni nie mają za co, inni nie chcą, nie mogą, jeszcze inni się boją.

Anna Omelchenko/Smarterpix/PantherMedia Na wykorzystanie całego przysługującego urlopu nie pozwala sobie obecnie 71 proc. Polaków.

Średnio w robocie Polak spędza 40,8 godz. tygodniowo. (Holender – 29 godz., Duńczyk czy Norweg – 33 godz.). 12 proc. spośród nas pracuje ponad 60 godz. tygodniowo, kolejne 10 proc. 50–59 godz. (CBOS). Kto najwięcej? Pracodawcy.

Niedawno konfederacja Lewiatan zorganizowała konferencję prasową, by ogłosić wyniki badań przeprowadzonych przez doc. dr hab. Dominikę Maison. Nadano jej dumny tytuł: „Kto jest prawdziwą klasą pracującą”. Do badań wybrano dwie reprezentatywne próby: etatowców (różnych profesji i pozycji zawodowych) oraz przedsiębiorców (właścicieli firm – od potężnych po mikroskopijne). Ci drudzy o 8 godz., czyli całą dniówkę, wyprzedzają etatowców. 22 proc. etatowców nie wzięło w ciągu roku dnia urlopu; pracujących cięgiem wśród przedsiębiorców było aż 41 proc.

Firma 4P Research Mix zbadała samą tylko kadrę zarządzającą, właścicieli firm, przedstawicieli wolnych zawodów: 47 proc. uważa, że pracuje za dużo. Jednocześnie mają poczucie, że są w awangardzie, że to oni ciągną gospodarkę do przodu. 90 proc. jest przekonanych, że robi coś ważnego. I tylko 13 proc. zgodziłoby się robić mniej za mniej pieniędzy.