Społeczeństwo

Mr. i Mrs. Pih

Pihowiczowie: polityczne małżeństwo pod ostrzałem

Michał Pihowicz i Kamila Gasiuk-Pihowicz Michał Pihowicz i Kamila Gasiuk-Pihowicz Łukasz Piecyk/Reporter, nowoczesna.org
Poznali się dzięki polityce, teraz wbrew swojej woli stają się sztandarowym małżeństwem Nowoczesnej. Ostatnio pod ostrzałem.
Kamila nie pamięta, w jakich okolicznościach i przy jakiej akcji Młodego Centrum poznała Michała. Ale już jako para trzymali kciuki za pomarańczową rewolucję na Ukrainie.Michal Fludra/NurPhoto/ZUMA Press/Forum Kamila nie pamięta, w jakich okolicznościach i przy jakiej akcji Młodego Centrum poznała Michała. Ale już jako para trzymali kciuki za pomarańczową rewolucję na Ukrainie.

Od kiedy pojawiły się informacje, że przez błąd skarbnika Nowoczesnej partia straci prawie 7 mln zł, oboje gorzej śpią. Michał Pihowicz z poczucia odpowiedzialności wobec kolegów, Kamila Gasiuk-Pihowicz z powodu fali hejtu, która wylewa się na jej rodzinę.

Błąd polegał na wysłaniu 2 mln zł kredytu bankowego zaciągniętego w PKO z rachunku partii bezpośrednio na konto komitetu wyborczego z ominięciem funduszu wyborczego. Michał Pihowicz wpisał prawidłową nazwę funduszu, ale podał niewłaściwy numer konta. W ostatni dzień kampanii nie było szansy przeksięgować. Żadne z nich oficjalnie nie powie, że w tym przypadku prawo działa opresyjnie i bezmyślnie, bo pomyłka nie spowodowała żadnej korzyści dla partii. To byłoby niezgodne z wbijaną im do głowy zasadą szacunku dla prawa. Dlatego Michał oddaje się do dyspozycji zarządu, już nie jest skarbnikiem. Kamila dodaje, że jako prawnik akceptuje wyrok Sądu Najwyższego, że niewłaściwie przelane 2 mln przepada na rzecz Skarbu Państwa. Nie komentuje, że partię dotknie jeszcze jedna kara – przepadek 75 proc. subwencji – zamiast 7 mln zł na konto wpłynie tylko 1,75 mln zł.

W rodzinnych Siedlcach Kamili, mimo medialnej awantury, o rodzinie mówi się w superlatywach, że pomocni, zaradni i uczciwi. Mama – lekarz pediatra, ojciec – ekonomista, starszy brat Marcin – absolwent Akademii Dyplomatycznej w Wiedniu, robi karierę w Parlamencie Europejskim. Był asystentem europosła, prof. Bronisława Geremka. Na pochodzących z Pruszkowa Pihowiczów też nikt nie da złego słowa powiedzieć. Ojciec Michała jest anestezjologiem, ordynatorem oddziału intensywnej terapii warszawskiego szpitala zakaźnego, matka pediatrą. Dziadek był cenionym kardiologiem, babcia prowadziła aptekę.

Nie gadaj, tylko rób

O samych Kamili i Michale, którzy po ślubie zamieszkali w domu po dziadkach, pruszkowianie wiedzą niewiele.

Polityka 43.2016 (3082) z dnia 18.10.2016; Społeczeństwo; s. 32
Oryginalny tytuł tekstu: "Mr. i Mrs. Pih"
Reklama