Chazan jako ekspert Ministerstwa Zdrowia. Czy doprowadzi do zakazu aborcji?
Pierwszym widocznym skutkiem angażu dla lekarza jest zwolnienie Dagmary Kotarbińskiej, szefowej departamentu Matki i Dziecka, która od lat zajmowała się w ministerstwie niepłodnością i in vitro. Prof. Chazan sam czuje się ekspertem w tej tematyce.
W październiku 2016 r. na zaproszenie Katedry i Kliniki Neonatologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu w trakcie sympozjum naukowego, którego celem było dokształcanie lekarzy, wygłosił wykład o przyczynach niepłodności. Opowiadał między innymi, że osoby o poglądach lewicowych mają częściej problemy z zajściem w ciążę, że niepłodność jest skutkiem stosowania antykoncepcji hormonalnej i posiadania dużej liczby partnerów seksualnych. Rewelacje profesora ostro krytykowało wielu lekarzy zajmujących się niepłodnością. Dr n. med. Anna Ziomkiewicz-Wichary z Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu napisała w tej sprawie list otwarty.
Prof. Chazan wprowadza swoje standardy w ministerstwie, a tymczasem przed sądem w Warszawie zaczął się proces cywilny, wytoczony szpitalowi przy ul. Madalińskiego przez rodziców, którzy padli ofiarą wyjątkowo twardego sumienia profesora.
Czy Chazan odpowie za odmowę przeprowadzenia aborcji?
W 2014 r. kobieta została przez niego zmuszona do donoszenia drastycznie uszkodzonej ciąży. Profesor, wspierany przez grupę równie zaangażowanych osób, tłumaczył, że odmowa udzielenia pacjentce informacji, gdzie może przerwać ciążę (a także wyrachowane przetrzymanie jej w szpitalu do czasu, aż przerwanie ciąży nie będzie możliwe), wynikała z jego własnej klauzuli sumienia, i że był to przykład uzasadnionego obywatelskiego nieposłuszeństwa.