Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Do Sejmu trafił projekt ustawy liberalizującej prawo aborcyjne

To druga próba zmiany prawa aborcyjnego. To druga próba zmiany prawa aborcyjnego. Justyna Szklarczyk / Polityka
To już drugi projekt ustawy złożony przez komitet „Ratujmy Kobiety”.

Zgodnie z sierpniowymi zapowiedziami komitetu „Ratujmy Kobiety” obywatelski projekt liberalizujący prawo aborcyjne trafił do Sejmu. Pod projektem podpisało się blisko 500 tys. osób – dwa razy tyle co w zeszłym roku.

To odpowiedź na działania Prawa i Sprawiedliwości redukujące prawa kobiet w Polsce, m.in. ograniczenie dostępności pigułki „dzień po” oraz zapowiedzi zaostrzenia tzw. kompromisu aborcyjnego. Poprzedni projekt komitetu „Ratujmy Kobiety” został odrzucony przez Sejm we wrześniu zeszłego roku, wywołując masowe protesty kobiet.

Teraz projekt komitetu „Ratujmy Kobiety” musi trafić pod obrady Sejmu w ciągu trzech miesięcy. Oto jego najważniejsze założenia:

1. Wprowadzenie edukacji seksualnej. W klasach 0–3 miałoby to być „Przygotowanie do życia w rodzinie i w społeczeństwie”, a od 4 klasy do końca edukacji szkolnej – jedna godzina tygodniowo przedmiotu „Wiedza o seksualności człowieka”. Przedmioty te, inaczej niż „Wychowanie do życia w rodzinie” autorstwa PiS, stanowiłyby kompendium wiedzy m.in. o środkach antykoncepcyjnych, sposobach zabezpieczenia się przed chorobami przenoszonymi drogą płciową, związkach partnerskich i równości płci w społeczeństwie.

2. Możliwość przerwania ciąży do końca 12. tygodnia bez podania przyczyny. Po upływie 12 tygodni kobieta ma prawo przerwać ciążę w przypadku zagrożenia życia, ciężkiego uszkodzenia płodu lub gdy ciąża jest wynikiem gwałtu.

Reklama