IPN i prokurator generalny Zbigniew Ziobro 19 marca poinformowali, że ipeenowscy prokuratorzy wystąpili o uchylenie immunitetów sędziom i prokuratorom, którzy stosowali dekret o stanie wojennym, zanim został ogłoszony w Dzienniku Ustaw. Miesiąc później premier Mateusz Morawiecki podczas debaty na Uniwersytecie Nowojorskim tłumaczył polskie „reformy” sądownictwa tym, że sytuacja w polskim wymiarze sprawiedliwości przypomina czasy kolaborującego z Hitlerem francuskiego rządu Vichy. Więc jak Charles de Gaulle oczyścił francuskie państwo z pozostałości Vichy, tak PiS musi oczyścić sądownictwo, po 1989 r.