JOANNA PODGÓRSKA: – Jak się pani dowiedziała, że jest osobą interpłciową?
MAGDA RAKITA: – Nic się ze mną nie działo. Czułam się zupełnie zwyczajną dziewczynką. Ludzie często myślą, że interpłciowość widać po narządach płciowych już po narodzinach. Tak się dzieje jedynie w niewielkim procencie przypadków. Ja miałam 15 lat, gdy mama, położna, zabrała mnie do lekarza, bo zaczęła się zastanawiać, dlaczego jeszcze nie miesiączkuję. Pani doktor mnie zbadała i powiedziała, że to prawdopodobnie częściowa niewrażliwość na androgeny.