Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

Gdańscy księża stają w prawdzie i przeciw Głódziowi

Abp Leszek Sławoj Głódź Abp Leszek Sławoj Głódź Forum
16 duchownych archidiecezji gdańskiej wydało oświadczenie potwierdzające prawdziwość informacji na temat abp. Leszka Sławoja Głódzia przedstawionych w materiale TVN24.

Najpierw były reportaże śledcze dziennikarzy TVN24. Jeden o traktowaniu podległych mu księży przez abp. Leszka Sławoja Głódzia, metropolitę gdańskiego, byłego biskupa polowego Wojska Polskiego, o jego majątku oraz polityce finansowej. Drugi, uzupełniający, o finansach Kościoła rzymskokatolickiego w Polsce.

Po emisji materiałów zawrzało. W obronie metropolity stanęła część diecezjalnego duchowieństwa, w tym księża funkcyjni, tworzący administracyjny aparat kościelny. Reportaż Leszka Dawidowicza uznali za kłamliwy, zmanipulowany, agresywny. Oświadczenie wysłali do Polskiej Agencji Prasowej.

Abp Głódź w stylu wojaka

W tym samym duchu odezwał się wkrótce potem redaktor naczelny Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski. W komentarzu ocenił materiał jako skrajnie nierzetelny i zmanipulowany w kwestii majątku osobistego Głódzia i jego polityki finansowej. Przeciszewski twierdzi, że metropolita dzięki niej spłacił długi diecezji, a nie wybudował sobie „pałac”, a w ogóle to jest człowiekiem ciepłym, przyjaznym, no może odrobinę w stylu wojaka.

Ważnym elementem rozładowywania kryzysu było podkreślanie, że księża opowiadający w reportażu o tym, jak wulgarnie i poniżająco potrafi się zachować abp Głódź, wystąpili anonimowo. Rzeczywiście, mogło to osłabiać ich wiarygodność w odbiorze widzów, choć w mediach, nie tylko polskich, dopuszcza się taką sytuację, jeśli poprosi o to występująca w nich osoba.

Czytaj także: Prześwietlamy majątek Kościoła

16 księży przerywa milczenie

Nowy zwrot akcji nastąpił we wtorek 29 października, pięć dni po emisji reportażu.

Reklama