Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

„Tu nie chodzi o ludzi”. Od nienawiści się zaczyna

Protest przeciw Karcie rodziny, Łódź, 24 czerwca 2020 r. Protest przeciw Karcie rodziny, Łódź, 24 czerwca 2020 r. Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta
Hubert Sobecki (Miłość Nie Wyklucza) i Jędrzej Malko (autor filmu „Tu nie chodzi o ludzi”) mówią o lękach prawicy, homofobii i „strefach wolnych od LGBT”.

MATEUSZ WITCZAK: – „Tu nie chodzi o ludzi” – twierdzą przyjmujący dyskryminujące uchwały radni – ale o ideologię. Czy z waszego dokumentu wyłania się jej spójny obraz?
HUBERT SOBECKI: – Wyłania się chmura tagów, mgławica emocjonalnych skojarzeń. To przekaz, który ma alarmować: musisz natychmiast działać, ponieważ zagrożenie właśnie podnosi łeb i zaraz wydarzy się coś strasznego. Co konkretnie? Nie wiadomo.

Przecież wiadomo. Świdnicki radny mówi, że będzie „szedł stary chłop z małym chłopczykiem, a inny z jakąś owieczką”.
HS: To jedna z propozycji. Dla kogoś skutkiem będzie adopcja dzieci, dla kogoś innego zoofilia. Gdyby radni straszyli konkretem, istniałoby ryzyko, że na kogoś ich chwyt nie zadziała. Jeśli natomiast przedstawią niedookreślony wachlarz zagrożeń – każdy sam może podstawić swoje lęki. Nie, to nie jest spójne i nie ma być spójne. Ma wywoływać emocje.

Czytaj też: Język może nieść śmierć. „Ideologia LGBT” i siedem znaków

Radni mogą szafować „ideologią”, ale nie wierzę, żeby profesor KUL Przemysław Czarnek i doktor nauk prawnych UJ Andrzej Duda nie wiedzieli, że niewłaściwie używają tego słowa.
JĘDREK MALKO: – Ja uważam, że w pewnym sensie ideologia LGBT jednak istnieje.

Reklama