Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Apel do władz Polski o ewakuację dzieci z obozu Moria

Uchodźcy niedaleko tymczasowego obozu na Lesbos Uchodźcy niedaleko tymczasowego obozu na Lesbos Alkis Konstantinidis / Reuters / Forum
Teraz jest właśnie czas, gdy możecie, jako liderzy i liderki dużego kraju w środku Europy, zachować się przyzwoicie.

Szanowni Państwo!

Andrzej Duda, Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej,
Mateusz Morawiecki, Prezes Rady Ministrów,
Elżbieta Witek, Pani Marszałek Sejmu,
Tomasz Grodzki, Marszałek Senatu,
Posłowie na Sejm RP i Senatorowie,
Prezydenci i Prezydentki Miast-Sygnatariuszy Deklaracji o współdziałaniu Miast Unii Metropolii Polskich w dziedzinie migracji:
Tadeusz Truskolaski, Prezydent Miasta Białegostoku,
Rafał Bruski, Prezydent Miasta Bydgoszczy,
Aleksandra Dulkiewicz, Prezydentka Miasta Gdańska,
Jacek Majchrowski, Prezydent Miasta Krakowa,
Krzysztof Żuk, Prezydent Miasta Lublin,
Hanna Zdanowska, Prezydentka Miasta Łodzi,
Jacek Jaśkowiak, Prezydent Miasta Poznania,
Tadeusz Ferenc, Prezydent Miasta Rzeszowa,
Piotr Krzystek, Prezydent Miasta Szczecin,
Rafał Trzaskowski, Prezydent M.st. Warszawy,
Jacek Sutryk, Prezydent Wrocławia

Nie wyrażamy zaniepokojenia. Nie prosimy o rozważenie. Nawet nie zwracamy uwagi na ważną kwestię. Żądamy, żebyście – reprezentując nas, obywateli i obywatelki Polski – zachowali się po ludzku. Mijają kolejne dni od pożaru w obozie dla uchodźców Moria na greckiej wyspie Lesbos. Media oswajają nas z widokiem dzieci śpiących na chodnikach, ludzi okupujących skwery i kobiet błądzących po pogorzelisku. 13 tys. ludzi straciło ostatni dobytek i nędzny dach nad głową.

Żądamy, żeby władze naszego kraju zachowały się odpowiedzialnie i dojrzale. Żądamy, żeby natychmiast przyjąć choć grupę najbardziej potrzebujących – na przykład dzieci bez opieki. Nie zgadzamy się na to, by Polska trwała w gronie państw obojętnych na tragedię dziesiątek tysięcy ludzi.

Polska wiele razy sama doświadczyła wojny. Nasi dziadkowie i pradziadkowie, babcie i prababcie tułali się po obcych krajach, oglądali pogorzeliska w Polsce, nie raz spali o głodzie pod gołym niebem.

Reklama