Naczelna Izba Lekarska ostrzega, że wystawianie fałszywych zaświadczeń potwierdzających szczepienie przeciw covid-19 to przewinienie zawodowe oraz przestępstwo, które może być ścigane.
Czytaj też: Brak wyobraźni? Nadchodzi delta, a Polacy się nie szczepią
„Zdalne e-szczepienia”
„Oferujemy zdalne e-szczepienia. Każdy po szczepieniu będzie widoczny w systemie (przez aplikację będzie można sprawdzić i wyrobić sobie QR code z potwierdzeniem przyjęcia szczepienia); szczepienia są jednorazowe. Szybki czas realizacji. Zdalnie. Sprawdzone przez wiele osób” – we wpisie podano też link i konto przyjmujące zgłoszenia. Są podziękowania zadowolonych klientów, screeny z Internetowego Konta Pacjenta – oczywiście z zamazanymi danymi pozwalającymi na identyfikację.
„Sprawiamy, że niemożliwe jest możliwe. Kolejna klientka otrzymała właśnie SMS z powiadomieniem o jutrzejszej »wizycie na szczepienie«, przebywając za granicą”. I zachęta-straszak: link do artykułu, z którego można się dowiedzieć, że jest gotowa ustawa o karach za odmowę poddania się zastrzykowi. Od 5 tys. do 10 tys. zł. „Teraz cena, którą pobieramy za szczepienie, jest naprawdę atrakcyjna w stosunku do mandatu za brak szczepienia, także sami sobie zróbcie kalkulację, co się bardziej opłaca”.
Mandatów za odmowę zastrzyku w Polsce nie ma. Przyjęto zasadę dobrowolności, a szczepienia przeciwko covid-19 obowiązkowe nie są.