Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Rondo hańby w środku stolicy. Bo PiS tak zdecydował

Rondo im. Romana Dmowskiego w Warszawie Rondo im. Romana Dmowskiego w Warszawie Jędrzej Nowicki / Agencja Gazeta
PiS chce zakazać zmieniania nazw ulic, mostów i placów, których patronami są święci, historyczni władcy oraz „osoby zasłużone dla budowania i umacniania Państwa Polskiego”. Kto będzie decydował o tym, kto jest zasłużony?

PiS tak bardzo przeraził się perspektywą zmiany nazwy Ronda Dmowskiego w centrum Warszawy na Rondo Praw Kobiet (za czym wstępnie opowiedziała się Rada Miasta na wniosek Strajku Kobiet), że postanowił uniemożliwić to za pomocą ustawy. I z pewnością to uczyni. Tyle że nie na długo.

Kaczyński, Dmowski. Pomniki pozostaną

Po upadku PiS ta ustawa podzieli los dziesiątek innych służących utrwaleniu jego autorytarnych rządów i klerykalno-nacjonalistycznej ideologii. Jeśli Jarosław Kaczyński obawia się, że przyjdzie czas na likwidację ulic Lecha Kaczyńskiego, którego główną zasługą było to, że spośród dwóch bliźniaków był tym lepszym, to musi wiedzieć, że ta obawa jest słuszna. W przyszłości nie będzie już ulic, których patronami byliby praktycy i teoretycy rządów autorytarnych. Sam Jarosław Kaczyński ma tu pełną gwarancję – przyznaje się otwarcie do podziwu dla poglądów Karla Schmidta, głównego ideologa państwa nazistowskiego, i nie ma co owijać w bawełnę, do jakiego spektrum należą jego poglądy polityczne. A za poglądami idzie praktyka, w której podsłuchiwanie życia intymnego polityków demokratycznych jest zaledwie chłopięcym grzeszkiem w zestawieniu ze śmiercionośnymi łajdactwami, do których popycha ten reżim fascynacja „Realpolitik” i sprymitywizowaną formą machiawelizmu.

Mimo to Kaczyński może być spokojny o pomnik swojego brata. Zwyczaj nakazuje, aby ulice zastrzeżone były dla ludzi zasłużonych, lecz jeśli chodzi o pomniki, to z nielicznymi wyjątkami pozostawia się je w spokoju, gdyż same są (w odróżnieniu od tabliczek z nazwami ulic) pamiątkami historycznymi. Dlatego pozostanie już na zawsze

  • deubekizacja
  • Jarosław Kaczyński
  • Roman Dmowski
  • Warszawa
  • Reklama