Niepokojące wyniki spisu powszechnego: polskie społeczeństwo się starzeje
„Wyraźnie widać proces starzenia się społeczeństwa” – powiedział dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego, prezentując dane z ostatniego spisu. Te są niepokojące. W ciągu dekady odsetek ludności w wieku produkcyjnym spadł z 64,4 do 59,3 proc. Udział ludności w wieku poprodukcyjnym wzrósł natomiast z 16,9 do 22,3 proc. „Oznacza to, że przeszło co piąty mieszkaniec Polski ma ponad 60 lat” – zauważył prezes GUS.
Proces starzenia się społeczeństwa jest najbardziej dostrzegalny w województwach podlaskim i świętokrzyskim, ale zmianę widać w znacznie większej części kraju. Jeszcze w 2011 r. gminy, w których ponad 20 proc. mieszkańców miało więcej niż 60 lat, były pojedynczymi punktami na ścianie wschodniej (szczególnie w przygranicznej części województwa podlaskiego). Teraz jest ich znacznie więcej i rozlewają się w głąb kraju. „Młodzi wyjeżdżają, starzy są coraz starsi. To poważne wyzwanie dla polityki społecznej” – podsumował dr Rozkrut.
Czytaj też: Zaskakujące deklaracje Polaków. Kim jesteśmy?
Z metropolii na obrzeża
W porównaniu z poprzednim spisem spadła też liczba ludności w skali całego kraju. Obecnie Polskę zamieszkuje 38 036 118 osób – to o 1,2 proc. mniej niż w 2011 r. Nieznacznie spadła liczba mieszkańców miast, wzrosła zaś – choć też nieznacznie – na wsiach. Zdaniem prezesa GUS ma to związek z rozlewaniem się miast poza granice administracyjne, czyli odpływ na tereny wokół metropolii.
Najludniejszym województwem niezmiennie pozostaje mazowieckie (5,5 mln osób, czyli 14,5 proc. ludności całego kraju).