Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

„The Guardian”: Polska znalazła nowy sposób na celebrowanie śmierci. „Pogrzeb może być piękny”

Wszystkich Świętych, 1 listopada 2023 r. Wszystkich Świętych, 1 listopada 2023 r. Jacek Szydłowski / Forum
Coraz więcej Polaków rezygnuje z tradycyjnych rytuałów pogrzebowych. Co może je zastąpić? Instytut Dobrej Śmierci, doule żałoby, „kawiarnie śmierci” i muzyka Whitney Houston.

„Następnie, rozczuliwszy się nad sobą na dobre, wykrzyknął: »Nie ma, k..., nikogo, kto by mi pomógł«”, czyta Emilia Mandes, a tłum wybucha śmiechem. Zebrani spoglądają na siebie nawzajem, kiwając głowami – ta historia stała się już rodzinną legendą. Ale to nie jest anegdota o pijanym wuju na weselu. Jestem na pogrzebie: specjalnej ceremonii pożegnalnej Jana Ledwonia, który zmarł w październiku w wieku 74 lat.

Cohen zamiast „Dobry Jezu”

Pogrzeb odbywa się w Elblągu, mieście średniej wielkości w północnej Polsce, i nie jest tradycyjną uroczystością żałobną. Zamiast przynieść wieńce, uczestnicy wpłacili pieniądze na konto lokalnego schroniska dla zwierząt, zamiast pieśni żałobnych słuchają „Tonight Will Be Fine” Leonarda Cohena, ceremonii nie prowadzi pełen powagi ksiądz w sutannie, tylko Emilia Mandes, specjalistka od tego typu wydarzeń. Ubrana skromnie na czarno, kolejno przytula członków rodziny i przyjaciół zmarłego.

Jesteśmy w skromnej kaplicy przycmentarnej; zgromadziło się tu ok. 30 żałobników, wśród nich Kasia, córka Ledwonia. To ona skontaktowała się z Emilią Mandes i zorganizowała tę uroczystość. Pożegnanie w kaplicy nie mogło trwać dłużej niż pół godziny, ale wystarczyło, by Mandes wygłosiła wzruszającą mowę o Ledwoniu. Odniosła się do jego szorstkiego sposobu wyrażania się i cierpkiego poczucia humoru, przypomniała kilka faktów, o których przyjaciele nie wiedzieli. Na przykład o tym, że jego rodzice chcieli, by został księdzem. Albo o tym, że po śmierci ojca obiecał matce, że go zastąpi.

Tego typu ceremonie to jeszcze rzadkość w Polsce, kraju, w którym dominuje religia katolicka, a Kościół zmonopolizował organizację większości pogrzebów. Choć w obrzędach religijnych uczestniczy coraz mniej Polaków, wiele osób nie chce rezygnować z tradycyjnych uroczystości, jak chrzciny czy pogrzeby.

Reklama