Społeczeństwo

Raj w butikach

Raj w butikach, czyli Polacy Polakom organizują urlopy. Takiej wyprawy nie kupisz last minute

Narodowy Park Krugera w RPA Narodowy Park Krugera w RPA Getty Images
W cieniu ofert wielkich agencji turystycznych rozwija się alternatywna turystyka – Polacy Polakom.
.Polityka .

Ci, którzy chcą czegoś innego niż leżenia na plaży w resorcie all inclusive, ale nie mają odwagi podróżować na własną rękę, wybierają tzw. butikowe biura podróży prowadzone przez Polaków, którzy albo osiedlili się gdzieś w ciekawym kraju, albo pół życia podróżowali i doszli do wniosku, że skoro zabierają w różne miejsca znajomych i znajomych znajomych, mogą równie dobrze zrobić z tego biznes i sposób na życie. Oferują wyjazdy szyte na miarę, pod konkretnego klienta, albo po prostu „wakacje u Polaków”. I jedne, i drugie cieszą się coraz większą popularnością. Czasem dlatego, że są ciekawsze, a czasem – że mogą być tańsze. Nie przeszkadza brak znajomości języków obcych, bo jest się u Polaków, wycieczki są kameralne, w małych grupach, i łatwiej nawiązać przyjaźnie, a do rodaka ma się większe zaufanie. „Zapomnij o booking.com i Airbnb!. Zamiast oddawać swoje ciężko zarobione złotówki wielkim korporacjom, lepiej kup sobie więcej lodów na plaży. Na wakacjeupolaka.pl znajdziesz bezpośrednie oferty od polskich właścicieli – bez prowizji, bez pośredników i bez niespodzianek”, reklamuje się portal założony przez jednego z rodaków.

Intensywnie i aktywnie

Polacy zapraszają Polaków na Hawaje, do Japonii, do dżungli amazońskiej w Peru. Beata była dwa miesiące temu w Kolumbii. – Nie jestem w stanie powiedzieć, ile by kosztowała taka wyprawa z biurem podróży, bo nie widziałam podobnej oferty – mówi. – Przez dwa tygodnie przemierzyliśmy kraj wzdłuż i wszerz, pięć wewnętrznych lotów, zwiedziliśmy wszystko, od wybrzeża karaibskiego do Pacyfiku i Bogoty. Nie sądzę, żeby jakieś duże biuro podróży było w stanie zaproponować taką wycieczkę, jaką zorganizował nam Adam.

Grupa liczyła 11 osób 10 kobiet i jeden mężczyzna.

Polityka 20.2025 (3514) z dnia 13.05.2025; Społeczeństwo; s. 39
Oryginalny tytuł tekstu: "Raj w butikach"
Reklama