Sport

United Cup. Świątek i Hurkacz przegrali o włos zacięty finałowy mecz z Niemcami

Iga Świątek i Hubert Hurkacz w Perth, 6 stycznia 2024 r. Iga Świątek i Hubert Hurkacz w Perth, 6 stycznia 2024 r. Jami Joy / Forum
Rozgrywki drużynowe United Cup w Australii zapoczątkowały kolejny tenisowy sezon. Polsce, z Igą Świątek i Hubertem Hurkaczem na czele, zabrakło niewiele do zwycięstwa.

W finałowym meczu polska drużyna rywalizowała z Niemcami. Iga Świątek wygrała najpierw dość swobodnie z Angelique Kerber (6:4, 6:0), utytułowaną zawodniczką, liderką rankingu WTA w latach 2016–17. Niemka (zawodniczka ma polskie korzenie) wróciła do gry po urodzeniu dziecka, w Australii występuje po dłuższej przerwie. Hubert Hurkacz miał nieco trudniejsze zadanie – Alexander Zverev jest siódmy w rankingu ATP, ofensywny, wysoki (198 cm wzrostu) i świetnie dysponowany. Mecz był bardzo wyrównany. Polak wygrał pierwszego seta o włos 7:6(3), drugiego o włos wygrał Zverev 7(6):6(6), trzeci należał już do Niemca (Hurkacz przegrał 5:7, miał w zasięgu dwie meczowe piłki).

O wyniku finału decydował zatem mikst, w którym Iga z Hubertem mierzyli się z parą Zverev–Laura Siegemund (znakomita deblistka). Mecz był bardzo zacięty, Świątek ratowała sytuację w krytycznych momentach, Niemcy ostatecznie byli jednak górą. Polska przegrała 4:6, 6:7, 4:10 (w deblu zamiast trzeciego seta rozgrywa się super tie-break do 10 pkt). W ceremonii finałowej słowa uznania do Igi skierował m.in. Zverev, który podkreślił, że mieć ją w swojej drużynie to jak mieć specjalny kod w grze wideo – mistrza gry.

United Cup: popisy Świątek i Hurkacza

United Cup to turniej drużynowy, rozgrywany w Australii od 2023 r. W porozumieniu z WTA zastąpił ATP Cup, w którym brali udział wyłącznie mężczyźni. Teraz składy są mieszane. W tym roku format jest też krótszy, bardziej dynamiczny: mecze singlowe są dwa, o wyniku rozstrzyga ewentualnie mikst.

Polska w ubiegłym roku przegrała półfinałowy mecz z USA. Tym razem wystąpiła w roli faworyta, rozstawiona w grupie A z Brazylią i Hiszpanią. W ćwierćfinale spotkała się z Chinami, w półfinale grała z Francją. Iga Świątek do meczu finałowego przegrała w sumie tylko jednego seta (w rywalizacji z Francuzką Caroline Garcią), Hurkacz poddał pojedynek z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną. Miksty grali koncertowo. Drużynę poprowadził Tomasz Wiktorowski, na co dzień trener Igi Świątek. W teamie znaleźli się także Katarzyna Kawa, Katarzyna Piter, Daniel Michalski oraz Jan Zieliński. Ten ostatni miał okazję wystąpić dwukrotnie w mikście (raz z Piter, raz z Kawą). I dwukrotnie wygrać, co też ma znaczenie, mimo że nie były to mecze decydujące. Kapitan ma zawsze dowolność w doborze zawodników wyznaczonych do gry.

W sumie w turnieju wzięło udział 18 drużyn (w tym 12 europejskich). W fazie grupowej odpadły, co było niespodzianką, m.in. Stany Zjednoczone (z Jessiką Pegulą w składzie) i Serbia (z Novakiem Djokoviciem). United Cup w tym roku rozgrywał się w dwóch miastach po przeciwległych stronach Australii: w Perth na zachodzie i Sydney na wschodzie. Polacy musieli na półfinał przenieść się na to drugie wybrzeże.

Australian Open, igrzyska w Paryżu

Iga Świątek od poniedziałku będzie spędzać 85. tydzień na czele rankingu WTA, za zwycięstwa w meczach United Cup otrzyma 500 pkt. Z Hurkaczem – duet kibice określili już mianem „Hubiga” – grała w grudniu w rozgrywkach World Tennis League w Abu Zabi. Punktów się za niego nie przyznaje, ale Polacy mieli szansę sprawdzić się kolejny raz w mikście. To trening przed igrzyskami w Paryżu.

W sobotę 6 stycznia Iga Świątek otrzymała, drugi raz z rzędu, tytuł sportowca roku w 89. plebiscycie „Przeglądu Sportowego” i Polsatu. Do Polski prędko nie wróci ani ona, ani Hubert Hurkacz – 14 stycznia rozpoczyna się w Melbourne Australian Open, pierwszy turniej wielkoszlemowy w sezonie. Ze względu na igrzyska tegoroczny będzie jeszcze intensywniejszy niż zazwyczaj. I Świątek, i Hurkacz podkreślają, że mają za sobą dobre urlopy i treningi. Iga doskonali serwis, Hubert grę w ofensywie. Serwis ma najlepszy na świecie – w 2023 r. zanotował 1031 asów. W rankingu ATP zajmuje dziś dziewiąte miejsce.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Śledztwo „Polityki”. Białoruska opozycjonistka nagle zniknęła. Badamy kolejne tropy

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko
06.05.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną