Świat

Język Muminków

Szwedzki - język urzędowy Finlandii

Matką popularnych na świecie postaci Muminków była fińska, szwedzkojęzyczna pisarka Tove Jansson. Dla Skandynawów z innych krajów jest to najłatwiej zrozumiała wersja języka szwedzkiego. Matką popularnych na świecie postaci Muminków była fińska, szwedzkojęzyczna pisarka Tove Jansson. Dla Skandynawów z innych krajów jest to najłatwiej zrozumiała wersja języka szwedzkiego. Zhao Changchun / BEW
Polacy i Litwini wdali się w kolejną awanturę o język. Po drugiej stronie Bałtyku Finowie i Szwedzi od lat mają receptę, jak zażegnać podobny konflikt.
Tak jak kiedyś szwedzka elita Finlandii przyczyniła się do uznania i umocnienia fińskiego języka, tak dziś rdzenni Finowie bronią szwedzkiego.BEW Tak jak kiedyś szwedzka elita Finlandii przyczyniła się do uznania i umocnienia fińskiego języka, tak dziś rdzenni Finowie bronią szwedzkiego.
Na helsińskim lotnisku napisy są po fińsku, szwedzku i angielsku.Gwydion M. Williams/Flickr CC by 2.0 Na helsińskim lotnisku napisy są po fińsku, szwedzku i angielsku.
Dwujęzyczne napisy obowiązują też na fińskich ulicach.stephenrwalli/Flickr CC by 2.0 Dwujęzyczne napisy obowiązują też na fińskich ulicach.

W jakim, jedynym na świecie, państwie szwedzki zapisany jest w konstytucji jako oficjalny język urzędowy? Nie, nie w Szwecji, tylko w Finlandii. Szwedzki nie ma tam statusu języka mniejszości, lecz jest w pełni równorzędny z fińskim. Finlandia jest krajem dwujęzycznym, chociaż zaledwie 5,5 proc. mieszkańców tego kraju deklaruje, że szwedzki jest ich językiem ojczystym (mniej niż odsetek polskojęzycznych obywateli Litwy, którzy stanowią blisko 7-proc. mniejszość). W samej Szwecji język nie ma konstytucyjnej rangi – obowiązująca od niedawna ustawa językowa określa Szwecję jako kraj wielojęzyczny, w którym szwedzki jest „językiem głównym”.

Finlandia przez sześć wieków była częścią Szwecji, co w dużej mierze tłumaczy pozycję szwedzkiego w tym kraju. Niemal do końca XIX w. był on jedynym językiem oficjalnym podległego Rosji Wielkiego Księstwa Finlandii. Skrawek dzisiejszej Finlandii, autonomiczne Wyspy Alandzkie, zachowały szwedzki jako jedyny język urzędowy, podobnie jak 16 z 415 fińskich gmin. Szwedzi osiadli w Finlandii przyczynili się do umocnienia języka fińskiego, począwszy od Mikaela Agricoli, współczesnego Lutrowi biskupa protestanckiego, który przetłumaczył na fiński Nowy Testament i inne pisma religijne i – podobnie jak w Polsce Mikołaj Rej – uważany jest za ojca pisanego języka narodowego.

W drugiej połowie XIX w. część szwedzkiej elity, zwana finomanami, doszła do wniosku, że nie da się zarządzać krajem w języku, którego nie rozumie znaczna większość jego mieszkańców. Uważali oni też, że w obliczu groźby rusyfikacji lepszy fiński niż rosyjski. Ich wysiłki – wspierane przez władze carskie, które miały z kolei interes w ograniczeniu wpływów Sztokholmu, niedawnej metropolii – doprowadziły do równouprawnienia obydwu języków dekretem carskim z 1863 r., a następnie wprowadzenia fińskiego do szkół, urzędów i sądów, co trwało przez następne kilkadziesiąt lat.

W sądzie i w urzędzie

Dziś wszystkie prawa stanowione są ogłaszane zarówno po fińsku, jak i po szwedzku. Każdy obywatel ma prawo posługiwać się jednym i drugim w sądach i urzędach. W każdej dwujęzycznej gminie, w której językiem mniejszości mówi co najmniej 8 proc. mieszkańców (a do takich zaliczają się prawie wszystkie większe miasta Finlandii na czele z Helsinkami), oficjalne szyldy są dwujęzyczne. W szkołach powszechnych obydwa języki są obowiązkowym przedmiotem dla wszystkich uczniów. Po szwedzku można się więc uczyć od przedszkola po wyższą uczelnię oraz posługiwać się nim w placówkach służby zdrowia.

Istnieje osobne szwedzkie biskupstwo oraz szwedzki garnizon, gdzie komendy wydaje się po szwedzku. Partie polityczne są oficjalnie dwujęzyczne, a Szwedzka Partia Ludowa wchodziła w skład prawie wszystkich rządów w Finlandii, niezależnie od ich koloru. – Chociaż trzeba przyznać, że rzeczywistość nie zawsze odpowiada ideałowi, jaki zapisano w ustawach – mówi Saara Haapamäki ze szwedzkojęzycznej Akademii w Turku. – Osoby, które mówią tylko po szwedzku, nie zawsze załatwią swoje sprawy w tym języku.

Szwedzcy Finowie wnieśli olbrzymi wkład w rozwój narodowej kultury. Wystarczy powiedzieć, że hymn narodowy Finlandii („Nasz kraj”) napisał Johan Ludvig Runeberg, odpowiednik naszego Adama Mickiewicza, a muzykę stworzył Fredrik Pacius. Obydwaj byli Szwedami. Epos narodowy „Kalevala”, który w XIX w. budził fińską świadomość narodową, stworzył szwedzki folklorysta Elias Lönnrot. Szwedzka elita rządząca autonomicznym księstwem poprzez swoją uległość i zręczną współpracę z caratem przyczyniła się w dużej mierze do ukształtowania współczesnego państwa fińskiego.

Bronią szwedzkiego

Finowie dość zgodnie przyznają, że drugi język podnosi możliwości rozwojowe kraju. Fińskim mówią dziś prawie wszyscy obywatele, niezależnie od korzeni. Szwedzkiego uczą się też wszyscy, chociaż w ograniczonym zakresie w fińskojęzycznych szkołach, ale tylko połowa nim włada.

Szwedzki sprzyja rozwojowi przemysłu i handlu zagranicznego Finlandii – twierdzi ekonomistka Ingela Bel Habib. Ponad 700 szwedzkich przedsiębiorstw ma swoje filie w Finlandii i równie wiele fińskich w Szwecji. Większość elity finansowej kraju ma szwedzkie korzenie. W kontaktach dwustronnych używa się szwedzkiego jako języka negocjacji, mimo powszechnej też znajomości angielskiego w obydwu krajach.

Szwedzki ułatwia także Finom uczestnictwo we współpracy nordyckiej. Szwedofinowie skarżą się ostatnio, że Finowie chętniej rozmawiają z nimi po fińsku. Nie jest to przejaw złej woli, jak wskazują bowiem badania fińskiego think tanku Magma, prawie 90 proc. fińskojęzycznego społeczeństwa ma pozytywne nastawienie do ich języka i kultury. Szef Magmy Nils Erik Forsgaard obwinia swoich rodaków o bierność i rezygnację z posługiwania się językiem ojczystym. Prezydent Finlandii Tarja Halonen powiedziała niedawno, że uważa to za błąd, że Szwedofinowie mówią teraz chętniej po fińsku niż po szwedzku.

Tak jak kiedyś szwedzka elita Finlandii przyczyniła się do uznania i umocnienia fińskiego języka, tak dziś rdzenni Finowie bronią szwedzkiego. Historyczne postaci fińskiej polityki – b. prezydent i laureat pokojowej Nagrody Nobla Martti Ahtisaari, b. premier i polityk unijny Paavo Lipponen oraz wieloletni minister spraw zagranicznych Paavo Värynen – wszyscy nawołują do obrony szwedzkiego, słabnącego pod wpływem globalizacji i przechodzenia na angielski, także w samej Szwecji.

Spada zainteresowanie nauką szwedzkiego, a za powód podaje się konieczność nauki bardziej potrzebnych języków, jak wspomniany angielski, rosyjski czy nawet chiński. Na wszystko, jak mówią, nie starczy czasu.

 

 

Język pański

W tegorocznych wyborach parlamentarnych ogromny sukces odniosła populistyczna partia Prawdziwych Finów (20 proc. głosów), która nie podważała wprawdzie znaczenia języka szwedzkiego, ale wzywała do rezygnacji z obowiązkowego jego nauczania w szkołach i stworzenia uczniom możliwości swobodnego wyboru dalszych, poza fińskim, języków. Wśród sympatyków tej partii słyszy się często opinie, że szwedzki, język wyższej klasy („pański”), traktowany jest jak święta krowa. Ale głosy podważające konstytucyjny status szwedzkiego słychać także czasem w fińskim establishmencie.

Poprzednia premier Finlandii Mari Kiviniemi, poliglotka świetnie mówiąca po szwedzku, wyszła z propozycją, by w gminach graniczących z Rosją zastąpić obowiązkowy szwedzki równie obowiązkowym rosyjskim. Pomysł ten zgłosiła podczas zeszłorocznej wizyty w Moskwie, zyskując poparcie samego Władimira Putina, co zaszokowało nieco opinię fińską. Wiceprzewodniczący Szwedzkiej Partii Ludowej Nils Torvalds powiedział, że pani premier łowi przed wyborami głosy w mętnej wodzie. Kiviniemi i tak przegrała wybory. Jej następca, obecny premier Jyrki Katainen, nie ma wprawdzie podobnych planów, ale podczas pierwszej wizyty w Sztokholmie mówił po angielsku, co też zostało mu wypomniane.

Kwestionowanie obowiązkowej nauki szwedzkiego nie jest w Finlandii poprawne politycznie, ale jak wykazują nieoficjalne ankiety, nie wzbudziło też sprzeciwu opinii publicznej. Przymus nauczania nie służy zresztą samemu szwedzkiemu. Przypomina się carskie czasy, kiedy uczniowie stawiali sobie za punkt honoru uczyć się jak najmniej rosyjskiego, chociaż też był obowiązkowy. – Dzisiaj wszyscy uczą się u nas na gwałt rosyjskiego – mówi Otto Sikkonen, radny gminy Tohmajärvi, żyjącej z rosyjskich turystów.

Zaśpiewaj to po fińsku

Finowie o szwedzkich korzeniach nie uważają się bynajmniej za takich samych Szwedów jak ci po drugiej stronie Zatoki Botnickiej. Szwedzki język Finlandii też różni się od tzw. państwowego języka szwedzkiego – głównie wymową i intonacją. Pewna młoda Polka, która po maturze zdanej w Sztokholmie zaczęła studiować szwedzki na uniwersytecie w Helsinkach, opowiadała, że jej wykładowcy bardzo się przykładali, żeby wykorzenić u niej państwowoszwedzki akcent, bowiem nie pasował on, ich zdaniem, do języka, jakim się mówi w Finlandii.

Nic bardziej nie zdenerwuje fińskiego Szweda, niż gdy usłyszy w Sztokholmie: „O jak świetnie mówisz po szwedzku, chociaż z fińskim zaśpiewem”. Będzie wówczas długo tłumaczył, że to jest właściwy ton ukształtowany przed wiekami, kiedy nie było jeszcze żadnego wpływu języka fińskiego. W Szwecji używa się także nieco pejoratywnego określenia „język Muminków”. Matką popularnych na świecie postaci literatury dziecięcej była fińska, szwedzkojęzyczna pisarka Tove Jansson. Dla Skandynawów z innych krajów jest to najłatwiej zrozumiała wersja języka szwedzkiego.

Szwedzkie państwo oficjalnie wspiera szwedzki język w Finlandii, co jest traktowane w Helsinkach bez obaw i oskarżeń o wtrącanie się Sztokholmu w wewnętrzne sprawy kraju. W rządowym raporcie podkreśla się konieczność „popierania nauki szwedzkiego w fińskojęzycznych szkołach, uniwersytetach i innych uczelniach, pobudzania kontaktów szkół, uczniów i nauczycieli ze Szwecją i wspierania starań, aby szwedzka kultura państwowa i szwedzkie media były łatwo dostępne w fińskojęzycznych środowiskach”. Szwedzki dyplomata Erland Ringborg nazywa te działania „otwieraniem szwedzkich okien” w Finlandii.

Polityka 39.2011 (2826) z dnia 21.09.2011; Świat; s. 50
Oryginalny tytuł tekstu: "Język Muminków"
Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kultura

Czytamy i oceniamy nowego Wiedźmina. A Sapkowski pióra nie odkłada. „Pisanie trwa nieprzerwanie”

Andrzej Sapkowski nie odkładał pióra i po dekadzie wydawniczego milczenia publikuje nową powieść o wiedźminie Geralcie. Zapowiada też, że „Rozdroże kruków” to nie jest jego ostatnie słowo.

Marcin Zwierzchowski
26.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną