Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Kandydat wagi ciężkiej

Chris Christie - mało republikański republikanin

Chris Christie na razie zrzucił 20 ze swoich 150 kg. Nadwaga może być poważną przeszkodą na drodze do Białego Domu. Chris Christie na razie zrzucił 20 ze swoich 150 kg. Nadwaga może być poważną przeszkodą na drodze do Białego Domu. Mark Wilson/Getty Images / FPM
Gubernator New Jersey Chris Christie to dziś największa nadzieja republikanów na powrót do Białego Domu. Głównie dlatego, że jest mało republikański.
Gubernator New Jersey Chris Christie podczas przemówienia w Union City. Luty 2011 r.Nightscream/Wikipedia Gubernator New Jersey Chris Christie podczas przemówienia w Union City. Luty 2011 r.

Jeśli wierzyć sztabowi Chrisa Christiego, cała sprawa miała pozostać tajemnicą – Ameryka miała po prostu zauważyć, że gubernator, słynący z ogromnej tuszy, wyszczuplał. Doszło jednak do przecieku, media poprosiły o potwierdzenie i trzeba było przyznać, że w lutym gubernator przeszedł operację wszczepienia opaski na żołądek, dzięki której przestanie nadmiernie się objadać i schudnie. Jak podano, stracił już około 20 ze swoich 150 kg. Nowinka medyczna stała się zarazem wydarzeniem politycznym, ponieważ Christie, gubernator New Jersey, to wschodząca gwiazda Partii Republikańskiej i potencjalny kandydat na prezydenta w wyborach w 2016 r.

Christie zapewnia, że poddał się operacji „dla swojej rodziny” i nie kierowało nim nic innego, ale komentatorzy w to wątpią. Nadwaga jest poważną przeszkodą na drodze do Białego Domu. Przeciwnicy kandydatów grubasów nie wypominają im głośno wyglądu, ale zauważają, że nadwaga skraca życie i Ameryka nie może ryzykować przedwczesnej śmierci prezydenta. Decyzja Christiego sygnalizuje więc, że jego ambicje rzeczywiście sięgają najwyżej.

Christie to polityk daleki od schematów, czasem nawet politycznej poprawności. – Dlaczego posyła pan swoje dzieci do prywatnej szkoły? – zapytała gubernatora jedna z kobiet na spotkaniu przedwyborczym. Christie miał szczególne powody, żeby się tłumaczyć – w New Jersey, gdzie rządzi, obciął wydatki na szkoły publiczne. Tymczasem odpalił krótko: – To nie pani sprawa, dokąd posyłam moje dzieci.

The Boss z okładki

Bezceremonialność tego rodzaju normalnie nie uchodzi na sucho. Ale Chris Christie zawsze taki był. Fani gubernatora go uwielbiają, gdyż jego bezpośredniość, czasem brutalna, to część jego uroku.

Polityka 20.2013 (2907) z dnia 14.05.2013; Świat; s. 44
Oryginalny tytuł tekstu: "Kandydat wagi ciężkiej"
Reklama