W Czeczenii powstał obóz koncentracyjny dla homoseksualnych mężczyzn. Pierwszy od hitlerowskich Niemiec
Niezależna rosyjska „Nowaja Gazieta” i środowisko organizacji pozarządowych broniących praw człowieka w Rosji alarmują, że w czeczeńskim Groznym powstał obóz dla homoseksualnych mężczyzn, pierwszy w Europie od hitlerowskich Niemiec.
W obozie przetrzymywanych jest około stu osób. Ci, którym udało się stamtąd wydostać, mówią o prześladowaniach przed aresztowaniem, łapankach, zeznaniach wymuszanych biciem i torturami. Co najmniej kilku więźniów zostało zatłuczonych na śmierć.
Nie ma gejów w Czeczenii
Rada Europy wszczyna śledztwo, świat protestuje, a Ramzan Kadyrow – z woli Władimira Putina absolutny władca Czeczenii – rozkłada ręce, że żadnego takiego obozu w republice być nie może, bo geje tam po prostu nie występują. Kadyrow wprost zachęca krewnych osób homoseksualnych, by korzystali z drogi zabójstw honorowych. Pretekstem do obecnej fali prześladowań miały być wnioski o zgodę na parady równości, o które wystąpili działacze ruchów LGBT. W rządzonej przez homofobów Czeczeni takie wnioski to świętokradztwo.
Jeszcze całkiem niedawno, w latach 90. i jeszcze przynajmniej na początku drugiej wojny czeczeńskiej, Czeczenia – w Polsce ten obraz bardzo mocno się utrwalił – uchodziła za krainę sympatycznych romantyków, bitnych górali walczących z opresyjnym rosyjskim imperium.