Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Teoria telenoweli

Prawicowy populizm w Brazylii zatacza coraz szersze kręgi

W São Paulo, jak w Polsce, na ulice wylegli przeciwnicy „ideologii gender”. Pod znakiem krzyża palą kukły i każą „Iść do piekła” amerykańskiej filozofce Judith Butler, która przyjechała z wykładami. W São Paulo, jak w Polsce, na ulice wylegli przeciwnicy „ideologii gender”. Pod znakiem krzyża palą kukły i każą „Iść do piekła” amerykańskiej filozofce Judith Butler, która przyjechała z wykładami. Nacho Doce/Reuters / Forum
Fala politycznego atawizmu i mowy nienawiści zalewa Brazylię – do niedawna oazę obyczajowych swobód i wzór społecznego awansu biednych. A na horyzoncie majaczy brazylijski Trump.
Kongresman Jair Bolsonaro. Ten były kapitan wojska szykuje się do wyścigu prezydenckiego (w drugiej połowie roku) i znajduje się na czele stawki. Czy Bolsonaro stanie się brazylijskim Trumpem?Fabio Rodrigues Pozzebom/ ABr/Wikipedia Kongresman Jair Bolsonaro. Ten były kapitan wojska szykuje się do wyścigu prezydenckiego (w drugiej połowie roku) i znajduje się na czele stawki. Czy Bolsonaro stanie się brazylijskim Trumpem?

Widok przy słynnej plaży Copacabana niecodzienny: czterech mężczyzn w średnim wieku, trzech białych i jeden o korzeniach afrykańskich, trzyma transparenty. „Co Bóg mówi o gejowskim seksie?” – głosi napis na jednym z nich. Tuż obok odpowiedź: Obrzydliwy (Abominavel), Piekielny (Infernal), Deprawujący (Depravado), Sodomiczny (Sodomia). Po portugalsku pierwsze litery słów układają się w słowo AIDS. Panowie protestują przeciwko paradzie gejowskiej, która właśnie rozpoczyna się na Alei Atlantyckiej.

Jeden z nich, który przedstawia się jako Carlos, zapytany dlaczego przeszkadza mu, że ludzie kochają się różnie, wygłasza z prędkością serii z karabinu maszynowego płomienną mowę. Padają słowa: grzech, zepsucie, rodzina, słowo Boże, choroba, leczenie i wiele innych, których nie zdążyłem zanotować. Było też o „komunistach”, którzy rządzili w Brazylii i pozwolili na rozkwit „tego”.

Ostatnia sugestia zawiera dwa błędy. Pierwszy – w Brazylii w latach 2003–16 rządziła lewicowa Partia Pracujących, która nawiązywała do umiarkowanej socjaldemokracji, nie komunizmu. Drugi – komunizm realny był w sprawach obyczajowych tak purytański jak pan Carlos, i praktyki homoseksualne (np. na Kubie) były piętnowane, a osoby homoseksualne represjonowane.

Kilka dni wcześniej rozegrała się inna scena. Agresywna grupa kilkudziesięciu osób protestowała przed uniwersytetem w São Paulo przeciwko wykładowi Judith Butler, amerykańskiej feministki i guru ruchów LGBT. Elegancki 30-latek wykrzykiwał do kamery: „Protestujemy pokojowo przeciwko imperializmowi ideologii gender!”. Kobieta w średnim wieku perorowała, że Butler „opowiada się za legalizacją pedofilii, zoofilii i innych aberracji”. W tłumie rzucał się w oczy transparent: „Spalić czarownicę!

Polityka 8.2018 (3149) z dnia 20.02.2018; Świat; s. 48
Oryginalny tytuł tekstu: "Teoria telenoweli"
Reklama