Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Pełnokrwista oszustka

Elizabeth Holmes, pełnokrwista oszustka

Zanim wybuchła afera, szefowa Theranos pojawiła się na okładkach wielu znanych magazynów. Na fot. jako Kobieta Roku pisma „Glamour”. Zanim wybuchła afera, szefowa Theranos pojawiła się na okładkach wielu znanych magazynów. Na fot. jako Kobieta Roku pisma „Glamour”. Nicholas Hunt / Getty Images
Elizabeth Holmes przekonała tysiące ludzi, w tym znanych polityków i biznesmenów, że pomoże ludzkości. Uwierzyli, bo bardzo chcieli, żeby jej się udało.
Skutecznej technologii lab-on-a-chip do badania krwi jeszcze nie opracowano. Metoda stosowana przez Holmes była oszustwem.pat138241/Smarterpix/PantherMedia Skutecznej technologii lab-on-a-chip do badania krwi jeszcze nie opracowano. Metoda stosowana przez Holmes była oszustwem.

Pomysł był prosty i odpowiadał na społeczne zapotrzebowanie. Pobranie krwi i jej badanie w USA wymaga skierowania od lekarza i sporo kosztuje, a wielu ludzi nie znosi nakłuwania igłą żyły. Czy nie można by wykonywać takich samych analiz na próbce kropli krwi ściąganej z koniuszka palca? Elizabeth Holmes, 19-letnia studentka chemii Uniwersytetu Stanforda w Kalifornii, uznała, że można.

W 2003 r. założyła start-up oferujący takie właśnie testy. Co więcej, przekonała setki inwestorów i naukowców, że jej firma Theranos zrewolucjonizuje diagnostykę medyczną. W ciągu kilku lat przedsiębiorstwo rozwinęło się do rozmiarów olbrzyma, którego wartość oszacowano na 9–12 mld dol., a jego szefowa została idolem Silicon Valley i gwiazdą high-tech biznesu na cały kraj.

Ta amerykańska bajka nie ma jednak dobrego zakończenia. Theranos okazał się gigantycznym przekrętem, a jego założycielka – oszustką. Testy krwi wykonywane jej metodą nie były wiarygodne, co naraziło na szwank zdrowie tysięcy ludzi. W czerwcu prokuratura w San Francisco oskarżyła 34-letnią dziś Holmes i jej partnera o naciągnięcie inwestorów na ponad 700 mln dol. oraz oszukiwanie lekarzy i pacjentów. Parze grozi długoletnie więzienie.

Laboratorium w chipie

Trudno pojąć, jak 19-latce bez wykształcenia ani doświadczenia medycznego udało się pociągnąć za sobą tysiące wyjadaczy nauki i biznesu. Uwierzyli, że mają do czynienia z geniuszem? Holmes jeszcze w liceum nauczyła się chińskiego, po pierwszym roku w Stanfordzie uczestniczyła w badaniach nad SARS w Singapurze, gdzie dostała prestiżowe stypendium rządowe, a po powrocie na uczelnię zapisała się na zajęcia dla doktorantów. Pasjonowały ją badania nad technologią lab-on-a-chip, pozwalającą na pomiary składników w bardzo niewielkiej ilości płynu w urządzeniu wyposażonym w obwód scalony (chip).

Polityka 30.2018 (3170) z dnia 24.07.2018; Świat; s. 48
Oryginalny tytuł tekstu: "Pełnokrwista oszustka"
Reklama