Kiedy Viktor Orbán ogłaszał niedawno siedmiopunktowy pakiet wsparcia dla rodzin, Mónika Magyar z czteromiesięcznym Danim na kolanach liczyła na kalkulatorze, ile tym razem dostanie od państwa. Pakiet, zaprezentowany w czasie corocznej mowy o stanie państwa, zapowiada wprowadzenie szeregu bodźców finansowych, zachęcających węgierskie małżeństwa do decydowania się na kolejne dzieci.
Gdyby Mónika urodziła jeszcze troje, państwo zwolniłoby ją z podatku dochodowego i spłaty specjalnej pożyczki w wysokości 10 mln forintów (133 tys.