Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Jak to jest być rodzicem Grety Thunberg

Greta i jej ojciec Svante Thunberg na pokładzie jachtu Greta i jej ojciec Svante Thunberg na pokładzie jachtu Rafael Marchante/Reuters / Forum
Ojciec Grety przyznał, że przeszli z żoną rodzicielski koszmar. Był czas, gdy prawie nie jadła i rozmawiała tylko z najbliższymi. Udało się ją uruchomić ogromnym nakładem sił i z pomocą lekarzy.

Jak to jest być rodzicem tak aktywnej i radykalnej nastolatki jak Greta Thunberg? Odpowiedzi brytyjskiemu radiu BBC Four udzielił jej ojciec. Rozmowa jest krótka, to tylko kilka minut, kilka pytań i odpowiedzi. O tyle ciekawych, że dotąd rodzice szwedzkiej działaczki oszczędnie mówili o swojej perspektywie. Svante Thunberg powiedział, że droga jego córki do szkolnego strajku klimatycznego i globalnej akcji wywierania nacisku na biznes i politykę wiodła m.in. przez depresję, porzucenie szkoły, długą terapię i przewrócenie do góry nogami życia rodziny.

Czytaj także: Greta Thunberg – twarz młodzieżowej polityki

Rodzice odwodzili Gretę od jej krucjaty

Przyznał, że przeszli z żoną rodzicielski koszmar. Był czas, gdy Greta prawie nie jadła i rozmawiała tylko z najbliższymi. Udało się ją uruchomić ogromnym nakładem sił i z pomocą lekarzy. Rodzice starali się jak najdłużej pozostawać z dzieckiem, brali urlopy, przesterowali bieg swoich karier – aktora i śpiewaczki operowej. Wahadło wychyliło się w drugą stronę, kiedy Greta na sto procent wsiąkła w walkę o neutralność klimatyczną. Na starcie wymogła na najbliższych, by zaczęli od siebie.

Spełnianie jej postulatów miało na nią niezły wpływ i uwolniło jej energię, więc ojciec przeszedł na dietę wegańską, matka zarzuciła latanie samolotami, a konsekwencji zagraniczne występy, bo w tej branży to śpiewak z reguły dojeżdża do teatru operowego, a nie na odwrót. Żądaniom córki ulegali przede wszystkim dla jej dobra, stan planety miał znaczenie drugorzędne. Sam Svante nie czuje się działaczem, choć trzeba przyznać, że dom Thunbergów odstaje od standardu społecznego zaangażowania.

Reklama