Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Niektórzy mają szczęście do rządów. Zapiski Adama Przeworskiego (3)

Kartonowe sylwetki Xi Jinpinga, Donalda Trumpa, Włodzimierza Lenina i Józefa Stalina w moskiewskim metrze Kartonowe sylwetki Xi Jinpinga, Donalda Trumpa, Włodzimierza Lenina i Józefa Stalina w moskiewskim metrze Evgenia Novozhenina/Reuters / Forum
Dlaczego niektórzy z nas mają na tyle szczęścia, by ich rządy wiedziały, co robić, podczas gdy inni skazani są na cierpienie, jakie ściągają na nich ich własne iluzje? – pisze światowej sławy politolog.
Concilium Civitas/Polityka

Uwięziony przez pandemię w mieszkaniu na Manhattanie prof. Adam Przeworski, jeden z gigantów światowej politologii, zaczął spisywać refleksje tworzące coś w rodzaju dziennika czasu zarazy. Łączy w nich zapis osobistych doświadczeń z refleksją politologiczną i socjologiczną. Dzięki uprzejmości Concilium Civitas, której Przeworski jest członkiem, publikujemy dziś trzecią część dziennika. Pierwszą można przeczytać tu, a drugą tu.

Prof. Przeworski weźmie udział w debacie Concilium Civitas o wpływie pandemii na nasz los w czwartek 16 kwietnia o godz. 18:30. Debatę poprowadzi dziennikarz „Polityki” Jacek Żakowski, będzie dostępna na fanpage'u Colegium Civitas na Facebooku oraz na Wyborcza.pl.

Politycy kłamią, bo wiedzą, że tego chcemy

3 kwietnia 2020

Wielu z nas nie wierzy w to, co mówią politycy. Często podejrzewamy, że ukrywają złe wiadomości i przesadnie podkreślają znaczenie tych dobrych. I jednocześnie chcemy, by kłamali, by przedstawiali naszą przyszłość w lepszych barwach, niż można by tego realistycznie oczekiwać. Jak w tym sloganie, który powtarzano w 1968 r. w Paryżu: „Chcemy obietnic!”. Proszę sobie wyobrazić polityka, który mówi: „Sprawy potoczą się źle i niewiele możemy z tym zrobić”. Dostałby zero głosów. W języku teorii gier mamy tu ekwilibrium: chcemy, by politycy kłamali, politycy wiedzą, że chcemy, by kłamali, więc kłamią. Możliwe także, że politycy stosują dezinformację nie dlatego, że próbują nami manipulować, ale dlatego, że sami żywią iluzoryczne przekonania.

Reklama