Na całym świecie coraz więcej bogaczy odradza swoje majątki, zostawiając je odłogiem. Albo kupują zdewastowane areały wielkości polskich województw tylko po to, by oddać je przyrodzie.
Randal Plunkett jest u siebie i ma na to papiery. To potomek Normanów, którzy w XI w. z sukcesem najechali Wyspy Brytyjskie. Jego rodzina nie ruszyła się z jednego miejsca przez ponad 800 lat – on sam jest lokatorem zamku Dunsany, najdłużej zamieszkanego domu jednorodzinnego w kraju. Na rozpoznawalne w Irlandii nazwisko pracowały pokolenia, w tym święty arcybiskup męczennik, wszechstronni artyści, politycy i rozmaici pionierzy. Mimo niekwestionowanego zasiedzenia okolica potraktowała Randala Plunketta jak intruza.
Polityka
52.2021
(3344) z dnia 20.12.2021;
Świat;
s. 78
Oryginalny tytuł tekstu: "Co za dzicz!"