Żadna grupa w USA nie zaliczyła ostatnio takiego awansu jak Afroamerykanki. Jedna z nich wkrótce trafi do Sądu Najwyższego, inna – na banknot 20-dolarowy.
Prezydent Joe Biden może nie dotrzymuje wszystkich obietnic, ale w jednej sprawie jest konsekwentny. Na miejsce odchodzącego na emeryturę sędziego Sądu Najwyższego Stephena Breyera powoła – jak przyrzekł w kampanii wyborczej – czarnoskórą kobietę. Będzie to historyczna decyzja, bo chociaż Sądu Najwyższego od dłuższego czasu nie tworzą już wyłącznie biali mężczyźni – zasiada w nim Afroamerykanin i trzy kobiety, w tym Latynoska i pani sędzia wyznania mojżeszowego – sędzi afroamerykańskiej jeszcze nie było.
Polityka
9.2022
(3352) z dnia 22.02.2022;
Świat;
s. 57
Oryginalny tytuł tekstu: "Córki Wuja Sama"