Ukraińcy odnieśli pełne zwycięstwo w walkach wokół swojej stolicy. Rosjanie chcą teraz z całą siłą uderzyć na Donbas.
Ucichł ogień dział i wyrzutni rakietowych, a rosyjskie pociski kierowane z samolotów i okrętów spadają jakby rzadziej. Kijów nie jest jednak w stanie świętować. W podstołecznej Buczy widok jak z horroru: martwi ludzie na ulicach, zwłoki powiązane drutem, czasem nagie. Część zakopano w płytkich zbiorowych grobach, resztę pozostawiono. Prokurator generalna Ukrainy mówi o ponad 400 ofiarach.
Splamieni tą zbrodnią Rosjanie odstąpili, a w ręce Ukraińców przeszło kilkadziesiąt miasteczek kijowskiej aglomeracji, których nazwy w ostatnich tygodniach oznaczały ciężkie walki, exodus cywilów i katastrofalne zniszczenia.
Polityka
15.2022
(3358) z dnia 05.04.2022;
Temat tygodnia;
s. 11