Świat

Zmarł Leonid Krawczuk. Patriota, pierwszy prezydent wolnej Ukrainy

Leonid Krawczuk (1934–2022) Leonid Krawczuk (1934–2022) Serg Glovny / Zuma Press / Forum
Leonid Krawczuk przeszedł typową dla swego pokolenia drogę awansu. Był ukraińskim patriotą, jednym ze świadków historii, walnie się przyczynił do rozwiązania ZSRR.

Odchodzą świadkowie historii: Leonid Krawczuk zmarł we wtorek w Kijowie. Pierwszy prezydent niepodległej Ukrainy, świadek rozpadu Związku Radzieckiego, człowiek, który się do tego walnie przyczynił – Krawczuk, wspólnie ze zmarłym zaledwie przed tygodniem Stanisławem Szuszkiewiczem, przewodniczącym Rady Najwyższej Białorusi, oraz prezydentem Rosji Borysem Jelcynem, podpisał w białowieskich Wiskulach dekret o rozwiązaniu ZSRR. Gdyby nie te decyzje i podpisy, nasza historia mogłaby dziś wyglądać zupełnie inaczej.

Zwolennik polsko-ukraińskiego pojednania

Krawczuk urodził się w 1934 r. na Wołyniu, we wsi Żytyń Wielki, w rodzinie ukraińskich chłopów. Wołyń leżał wówczas w granicach Polski – Krawczuk często podkreślał, że wczesne dzieciństwo spędził w Polsce, a jego ojciec służył w polskim wojsku. Jako dziecko był też świadkiem rzezi wołyńskiej. Uważał, że daje mu to szczególne prawo do zabierania głosu w kwestii stosunków ukraińsko-polskich. Był zwolennikiem zamknięcia tamtego tragicznego okresu dziejów i pozostawienia go historykom. Chciał patrzeć w przyszłość. Opowiadał się za pojednaniem i współpracą obu krajów.

Był jednym z sygnatariuszy – wraz z byłymi prezydentami Polski Aleksandrem Kwaśniewskim i Bronisławem Komorowskim oraz byłymi liderami Ukrainy Leonidem Kuczmą i Wiktorem Juszczenką – listu otwartego w sprawie wagi pojednania polsko-ukraińskiego, które wspólnie nazwano „wielkim osiągnięciem wolnej Polski i wolnej Ukrainy”, leżącym w „żywotnym interesie obu narodów”. Dokument podpisano w 2018 r.

Reklama