Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Pobudka ze złotego snu

Pobudka ze złotego snu. Czasy łatwego rynku właśnie się skończyły

Elon Musk Elon Musk Samuel Corum/AFP / EAST NEWS
Z rynku wyparowały biliony dolarów inwestorów, którzy uwierzyli szefom wielkich cyfrowych korporacji, że wzrostu nic nie zatrzyma.

Mark Zuckerberg, współtwórca Facebooka i prezes Meta, konglomeratu, do którego ów serwis społecznościowy należy, zwolnił 11 tys. pracowników. Do końca dnia mogli korzystać z poczty elektronicznej, żeby pożegnać się z kolegami, a potem odcięto ich od firmowych systemów.

Zwalnia nie tylko Meta, Elon Musk po przejęciu zarządu w Twitterze pozbył się połowy kadry, nie licząc wyższych rangą menedżerów, którzy zrezygnowali sami. Redukcje zatrudnienia zapowiedział producent mikroprocesorów Intel, Snap, do którego należy Snapchat, a także mniejsze szybko dotychczas rozwijające się firmy, jak Twilio czy Peloton Interactive.

Zwolnienia idą w ślad za słabymi wynikami finansowymi i jeszcze gorszymi notowaniami na giełdzie. Wartość firmy Meta w czerwcu ub.r. przebiła próg 1 bln dol. rynkowej waloryzacji, a dziś nie przekracza nawet 300 mld dol. Stracili też pozostali z wielkiej piątki GAFAM: Alphabet (Google) ponad 30 proc., Amazon blisko 40 proc., Apple ok. 15 proc., Microsoft – ponad 25 proc. Cyfrową rewolucję przyspieszyła pandemia, kiedy ludzie na całym świecie doświadczyli zamknięcia w domach i ograniczeń w kontaktach bezpośrednich. Praca i nauka na odległość, gwałtowny wzrost popytu na cyfrową rozrywkę i zakupy przez internet przełożyły się na szybki skok dochodów technologicznych potentatów.

Wielu z nich uwierzyło, że tak już pozostanie i klienci trwale zmienią nawyki, wybierając wygodę rzeczywistości wirtualnej nad trud realu oznaczający konieczność chodzenia do zatłoczonych sklepów, kin i muzeów. Mark Zuckerberg postanowił nawet jeszcze bardziej przyspieszyć nadejście przyszłości i ogłosił w 2021 r. program tworzenia metawersum, technologicznej superplatformy, na której granice między światem rzeczywistym i realnym miałyby ulec zatarciu. Gdy teraz zwalniał 13 proc.

Polityka 47.2022 (3390) z dnia 15.11.2022; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Oryginalny tytuł tekstu: "Pobudka ze złotego snu"
Reklama