Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Mundial 2022: USA kontra Iran. Na boisku wyszły napięcia między krajami

Mecz USA – Iran na mundialu w Katarze. Irańscy kibice składają hołd Mahsie Amini. Mecz USA – Iran na mundialu w Katarze. Irańscy kibice składają hołd Mahsie Amini. Abaca Press / Forum
Drużyna USA wygrała z Iranem i awansowała do dalszego etapu mundialu w Katarze. Uwagę mediów przykuwa jednak nie tyle sportowa rywalizacja, ile jej polityczna otoczka.

Na mistrzostwach świata w piłce nożnej w Katarze USA pokonały we wtorek Iran, awansując dzięki temu do dalszej rundy – jednej ósmej finału – jako drugi zespół w grupie B (pierwsze miejsce zajęła Anglia). Uwagę amerykańskich mediów przykuwała jednak od początku turnieju w Dosze nie tyle sportowa rywalizacja, ile jej polityczna otoczka – a na tym polu działo się więcej niż kiedykolwiek od czasu, kiedy rywalizacja Ameryki z ZSRR w sporcie zyskiwała dodatkowy wymiar wskutek zimnej wojny.

Irański hymn bez entuzjazmu

Teokratyczny rząd w Teheranie liczył na to, że ewentualne zwycięstwo nad zespołem „Wielkiego Szatana” wykorzysta propagandowo do mobilizacji społeczeństwa wokół reżimu. W kraju od kilku tygodni trwają masowe protesty antyrządowe, krwawo tłumione przez policję i Korpusy Strażników Rewolucji. Od kul zginęło już kilkaset osób. Demonstracje zaczęły się po śmierci 22-letniej Mahsy Amini, aresztowanej za noszenie hidżabu w sposób niezgodny z religijnymi przepisami republiki islamskiej.

Na stadionach, gdzie grali Irańczycy, widać było kibiców z transparentami poparcia dla protestujących kobiet. Przed swoim pierwszym meczem piłkarze, w odruchu solidarności z demonstrantami, nie śpiewali hymnu swego kraju, co nie uszło uwadze amerykańskich mediów. W odpowiedzi reżim zagroził im, że jeśli nadal będą się tak zachowywać, ich rodziny czekają represje i tortury. Przed następnymi meczami zespół już odśpiewywał hymn, choć wyraźnie bez entuzjazmu.

Czytaj też:

  • Iran
  • Katar
  • mundial 2022
  • USA
  • Reklama