Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Korona warta widowiska. Koronacja Karola miała potrójny sens

Król Karol III i królowa Kamila pozdrawiają poddanych z Pałacu Buckingham, 6 maja 2023 r. Król Karol III i królowa Kamila pozdrawiają poddanych z Pałacu Buckingham, 6 maja 2023 r. Niviere David / Forum
Zrobiono wszystko, by nadać koronacji charakter łączący tradycję ze współczesnością. Skoro tylko w Wielkiej Brytanii urządza się takie koronacje, to niech świat zobaczy, że mają potrójny sens. Karol czekał z Kamilą długo na ten historyczny moment.

Korona warta widowiska, a widowisko korony. Koszt koronacji Karola III szacuje się na 100 mln funtów. Majątek króla na 1,8 mld. Brytyjska rodzina królewska z mocy prawa za ostatnie dwa lata, 2021–22, otrzymała 86 mln funtów od podatników na wypełnianie swych monarszych obowiązków. Kto bogatemu zabroni?

Koronacja Karola III. Zdarzyło się po raz pierwszy

Taka uroczystość zdarza się jednak rzadko. Poprzednia – koronacja Elżbiety II – równo 70 lat temu. Młoda królowa objęła panowanie w całkiem innych czasach, kiedy dobiegała końca era imperialna, Europa i samo Zjednoczone Królestwo podnosiło się z ruin wojennych, a na Wyspach wciąż obowiązywał system racjonowania produktów pierwszej potrzeby. Społeczeństwo chętnie oglądało koronację młodziutkiej królowej, by na chwilę zapomnieć o ponurej rzeczywistości powojennej. Po raz pierwszy mogło oglądać koronację w czarno-białej telewizji ok. 20 mln ludzi, sobotnią transmisję koronacji jej syna oglądały na całym świecie setki milionów.

Była imponująca pod względem wizualnym i organizacyjnym. Zrobiono wszystko, by nadać koronacji charakter łączący tradycję ze współczesnością. Skoro tylko w Wielkiej Brytanii urządza się takie koronacje, to niech świat zobaczy, że mają potrójny sens: są lekcją historii, pokazują monarchię jako instytucję narodową i wielokulturową tożsamość brytyjskiego społeczeństwa. Za zgodą Karola do scenariusza koronacji dodano elementy podkreślające właśnie ten ostatni aspekt.

Po raz pierwszy wzięli w nim udział przedstawiciele konfesji i religii działających w Królestwie, na wspaniałą oprawę muzyczną złożyły się także utwory napisane przez autorów żyjących (w tym Roksanę Panufnik, córkę wybitnego polskiego kompozytora Andrzeja Panufnika), po raz pierwszy wystąpił chór śpiewający gospel, po raz pierwszy pieśni religijne wykonywali nie tylko chłopcy, ale i dziewczynki, po raz pierwszy w Opactwie Westminsterskim pojawiły się biskupki (Kościół Anglii zaakceptował powoływanie kobiet na urząd biskupi w 2016 r.), po raz pierwszy wśród wręczających królowi regalia znalazł się muzułmanin.

Czytaj też: Ile i jak tak naprawdę zarabia monarchia brytyjska

Panowanie po brexicie

Koronacja była skrojona pod realia XXI w., choć zasadnicza struktura zachowała charakter tradycyjny – chrześcijańskiego nabożeństwa celebrującego początek ery Karola jako głowy państwa i rządcy państwowego Kościoła. To połączenie sacrum z profanum, niemożliwe w państwach o ustroju republikańskim, jedni mogą odebrać jako średniowieczną skamielinę państwa konfesyjnego, inni jako nieinwazyjny wyjątek we wspólnocie państw demokratycznych. Tylko w Wielkiej Brytanii urządza się koronacje w takim stylu i większości obywateli to nie przeszkadza, a więc odpowiada ich potrzebom i oczekiwaniom.

Chrześcijanie to dziś już tylko połowa społeczeństwa brytyjskiego, mimo to obecny premier Rishi Sunak, wyznawca hinduizmu, odczytał podczas koronacji fragment listu św. Pawła. Nikt nie protestował przeciwko takiemu pomysłowi w imię jakiegoś dogmatyzmu religijnego czy politycznego. Na zaproszenie Karola przybyli do Londynu liderzy Unii Europejskiej Ursula von der Leyen i Charles Michel, a przecież rozwód Brytanii z Unią nie był aksamitny.

Czytaj też: Do czego współcześnie służą monarchie

Tego możemy Brytyjczykom zazdrościć

Te wszystkie drobne zmiany składają się w pewną całość. Karol czekał z Kamilą długo na ten historyczny moment. Inaczej niż jego matka został królem jako człowiek uformowany, z wielkim doświadczeniem i swoimi pomysłami na monarchię. Przeciwników monarchii jest od wielu lat znacznie mniej (ok. 22 proc.) niż jej zwolenników.

Podobnie jednak jak Elżbieta II Karol zaczyna panowanie w niepewnych i niestabilnych czasach inflacji, kryzysu służb państwowych, konfliktu prawicowego populizmu z etosem demokratycznym, turbulencji na scenie międzynarodowej. Podczas koronacji sprawiał wrażenie spokojnego i gotowego do swej służby publicznej, rozumiejącego, że jego rola w takim czasie polega na łączeniu, a nie dzieleniu. Tego możemy Brytyjczykom zazdrościć w Polsce.

Czytaj też: Królowa małżonka Kamila. Tajna broń brytyjskiej monarchii

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Fotoreportaże

Richard Serra: mistrz wielkiego formatu. Przegląd kultowych rzeźb

Richard Serra zmarł 26 marca. Świat stracił jednego z najważniejszych twórców rzeźby. Imponujące realizacje w przestrzeni publicznej jednak pozostaną.

Aleksander Świeszewski
13.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną