Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Słowo maszynowe

W Czechach skazują na więzienie za wspieranie Rosji. „Demokracja nie może być bezzębna”

„Czechy przeciw biedzie” – manifestacja w Pradze. „Czechy przeciw biedzie” – manifestacja w Pradze. EPA / PAP
W Czechach zwolenników rosyjskiej agresji na Ukrainę traktuje się poważnie – dostają wyroki więzienia.
Prezydent Czech, Petr Pavel: „Demokracja nie może być bezzębna. Jeśli chcemy żyć w wolności, musimy się nauczyć bronić”.David W Cerny / Reuters/Forum Prezydent Czech, Petr Pavel: „Demokracja nie może być bezzębna. Jeśli chcemy żyć w wolności, musimy się nauczyć bronić”.

„Wolność wypowiedzi ma swoje granice” – ostrzegał na kilka godzin przed zeszłorocznym atakiem Rosji na Ukrainę szef czeskiej prokuratury Igor Strziż. Jak mówił, tak zrobił: według czeskich dziennikarzy dziś, po 14 miesiącach wojny, już niemal 50 osób ma na karku czeską policję, prokuraturę, a niektórzy nawet sądowe wyroki za publiczne wspieranie rosyjskiej agresji.

Najświeższy przypadek dotyczy młodego mężczyzny, którego nazwiska nie ujawniono. W marcu brał on udział w demonstracji w centrum Pragi. Była to – jak zapewniali organizatorzy – manifestacja „przeciwko biedzie”. Na transparentach i w przemówieniach krytykowano rząd za inflację, drożyznę, podwyżki cen energii i benzyny. Uczestnicy nie kryli jednak, że za tą krytyką stoi ich specyficzna wizja świata: wszystkie te negatywne zjawiska można ograniczyć, wypowiadając posłuszeństwo Unii Europejskiej oraz NATO i zaczynając zakupy surowców z Rosji. Nie brakowało okrzyków przeciwko Ukrainie.

Jeden z reporterów zrobił zdjęcie młodemu mężczyźnie, który na plecaku miał wyszytą literę „Z” (znak rosyjskich agresorów), a na rękawie emblemat Grupy Wagnera. Zdjęcie natychmiast wydrukowano w prasie z pytaniem, co na to policja?

Delikwent został błyskawicznie namierzony i postawiony przed sądem z zarzutem z paragrafu 405 kodeksu karnego, zakazującego „zaprzeczania, podważania czy popierania zbrodni przeciwko ludzkości” – a za taką uważana jest w Czechach rosyjska agresja na Ukrainę. Grozi za to od sześciu miesięcy do trzech lat więzienia. Sąd był jednak łagodniejszy: młodemu radykałowi dał sześć miesięcy w zawieszeniu na dwa lata i dodatkowo zakaz przebywania na terenie Pragi przez kolejne dwa lata. Wyrok zapadł w przyspieszonej procedurze, na niejawnym posiedzeniu, bez udziału publiczności.

Polityka 23.2023 (3416) z dnia 30.05.2023; Świat; s. 50
Oryginalny tytuł tekstu: "Słowo maszynowe"
Reklama