Świat

850. dzień wojny. Wszędobylskie buchanki rządzą na froncie. Jak je zniszczą, to kupi się nowe

Buchanka, czyli UAZ-450, na rosyjskim froncie Buchanka, czyli UAZ-450, na rosyjskim froncie Nikita Tsitsagi / Forum
W rosyjskiej armii dużą rolę odgrywa mała furgonetka i półciężarówka, powszechnie zwana „buchanką”. Jej wykorzystanie to kwintesencja rosyjskiego podejścia do prowadzenia działań wojennych.

Władimir Putin ponownie, tak jak od dwóch z górką lat, straszy Zachód konsekwencjami. Po pierwsze, tradycyjnie już grozi użyciem broni jądrowej, na co dają się nabierać zwykli ludzie w sposób oczywisty nieobeznani z militarną strategią. Nie zdają sobie sprawy, że w broni jądrowej tkwi nierozwiązywalny paradoks zdecydowanie lepszy od kota Schrödingera: broń jądrowa odstrasza groźbą jej użycia w sytuacji, kiedy jej użycie oznacza zbiorowe samobójstwo, co likwiduje sens jej użycia – w obronie ostatecznej. Bo zamiast obrony mamy powszechny kataklizm, którego boją się obie strony. Wszystko siedzi w naszych głowach, więc oczywiście nigdy nie wiemy, na co się zdecyduje określona grupa ludzi. Tak, grupa, bo nikt o użyciu broni jądrowej nie decyduje samodzielnie. W ten sposób jednak wspiera się wojnę informacyjną nakierowaną na powstrzymanie zachodnich społeczeństw od pomagania Ukrainie. Ale to właśnie ta pomoc może oddalić lub wręcz zażegnać możliwość ataku Rosji na kraje Zachodu.

Czytaj także: Jak mówić o bombie? Czy „debata nuklearna” wchodzi do polskiej polityki?

Tymczasem Ławrientij Ławrow wspomniał coś o budowaniu alternatywnego euroazjatyckiego systemu bezpieczeństwa, oczywiście pod światłym przywództwem Rosji, a przy udziale takich państw jak Korea Płn., Wietnam, Iran, a być może też Chińska Republika Ludowa.

Ukraińskie wojska kontynuują ataki na obiekty wojskowe na terenach okupowanych i w samej Rosji. Nie wiadomo, co zaatakowano w Doniecku, ale rosyjska obrona przeciwlotnicza pracowała z takim wigorem, że znów na ulicach pojawiły się fragmenty rakiet przeciwlotniczych, zaś odłamki podziurawiły nieco samochodów.

Reklama