Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Mecz z resztą świata

Fareed Zakaria - Ameryka i reszta

Fareed Zakaria urodził się w Bombaju (1964 r.), studiował w USA, gdzie zamieszkał i uzyskał obywatelstwo. Po ukończeniu Yale doktoryzował się na Harvardzie, a zaraz potem został najmłodszym w historii redaktorem „Foreign Affairs”. Dziś jest zn Fareed Zakaria urodził się w Bombaju (1964 r.), studiował w USA, gdzie zamieszkał i uzyskał obywatelstwo. Po ukończeniu Yale doktoryzował się na Harvardzie, a zaraz potem został najmłodszym w historii redaktorem „Foreign Affairs”. Dziś jest zn
Rozmowa z Fareedem Zakarią, amerykańskim znawcą polityki międzynarodowej, autorem „Końca hegemonii Ameryki”

Marek Ostrowski: – Zacznijmy od początku pańskiej kariery. To Ameryka, a nie kto inny okazała się na tyle silna i atrakcyjna, aby pozyskać do pracy młodego hinduskiego studenta. I pan głosi zmierzch amerykańskiej hegemonii na świecie?

Fareed Zakaria: – Rzeczywiście przyjechałem z Indii do USA w 1982 r. jako jeden z 3 tys. świeżo upieczonych absolwentów Indian Institutes of Technology. 95 proc. z nich osiedliło się w Ameryce. W zeszłym roku IITs ukończyło również 3 tys. studentów. Tylko 5 osób wybrało na dalsze studia Stany Zjednoczone. Świat się zmienił. Ta zmiana polega nie tyle na kurczeniu się potencjału Ameryki, co na poprawie warunków życia w krajach takich jak Indie. Możliwości edukacji są teraz ogromne, dzięki czemu młodzi ludzie chętniej podejmują decyzję o pozostaniu w kraju, przy rodzinach i w bliskiej im kulturze. W swojej nowej książce patrzę na przyszłość Ameryki z optymizmem, ale uważam, że punktem wyjścia musi być zrozumienie, w jaki sposób świat się zmienił z powodu nadzwyczajnego zjawiska, które nazywam progresem reszty świata.

Twierdzi pan, że zdolność USA do przyciągania najzdolniejszych wygasa? W Polsce skarżymy się, że Ameryka kradnie nam talenty.

Nie ulega wątpliwości, że Ameryka nadal przyciąga ludzi z całego świata, a w szczególności z krajów rozwijających się i biednych. Trzeba też jednak przyznać, że wobec pewnej grupy najzdolniejszych i najlepiej wykształconych jednostek ten magnes działa o wiele słabiej niż dawniej. Dziś przed ludźmi świat stoi otworem.

Reklama