Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Uwolnić króliki

Czy da się ulżyć w cierpieniu zwierzętom laboratoryjnym?

Do jednego testu Draiza, w którym preparat nakłada się do oczu zwierzęcia, używa się 6–9 królików. Do jednego testu Draiza, w którym preparat nakłada się do oczu zwierzęcia, używa się 6–9 królików. SPL / East News
Sejm zajął się ustawą dotyczącą eksperymentów na zwierzętach. Ale nie po to, by chronić je przed cierpieniem.
Miliony szczurów, myszy, królików, świnek morskich, psów, kotów i małp, z naczelnymi włącznie, poddawane są niezliczonym eksperymentom.Mark Ralston/AFP/East News Miliony szczurów, myszy, królików, świnek morskich, psów, kotów i małp, z naczelnymi włącznie, poddawane są niezliczonym eksperymentom.

Sprzeciw wobec eksperymentów na zwierzętach – torturowanych i mordowanych za drzwiami laboratoriów – wciąż rośnie. W ubiegłym roku ponad milion obywateli Unii Europejskiej poparło wniosek o stworzenie prawa wykluczającego eksperymenty na zwierzętach i wprowadzającego w zamian metody alternatywne, m.in. użycie hodowli komórek i tkanek. Również w Polsce trwają prace nad ustawą implementującą prawo unijne.

Tyle że przygotowany przez Ministerstwo Nauki projekt jeszcze pogarsza sytuację zwierząt. Nie zabrania zabiegów uniemożliwiających zwierzętom poddawanym doświadczeniom wydawania głosu w czasie bolesnych procedur doświadczalnych, na przykład przecinania strun głosowych. Według ustawy zabicie zwierzęcia dla pobrania tkanek nie będzie już doświadczeniem, a więc nie będzie potrzebna na nie zgoda komisji etycznej. W ten przewrotny sposób, w statystykach, liczba zwierząt użytych do doświadczeń znacznie się zmniejszy. Ustawa nie zapewnia miejsca w komisjach etycznych organizacjom humanitarnym. Nie gwarantuje możliwości odwołania do Krajowej Komisji Etycznej od pozytywnej opinii lokalnej komisji etycznej dopuszczającej doświadczenie itd. – Wprowadzenie ustawy w jej projektowanym brzmieniu degraduje wręcz ducha i literę unijnej dyrektywy – sumuje prof. Andrzej Elżanowski z Muzeum i Instytutu Zoologii PAN. – Stanowiłoby poważny regres w jakości systemu etycznego nadzoru nad doświadczeniami w Polsce i wywołałoby uzasadnione protesty społeczne. Organizacje obrońców zwierząt zapowiedziały manifestację przed Sejmem na 5 listopada. Zareagowała jednak minister nauki Lena Kolarska-Bobińska, zapowiadając wprowadzenie poprawek w ustawie. Mają one być efektem konsultacji z przedstawicielami organizacji ochrony zwierząt. Posiedzenie sejmowych komisji odbędzie się po wyborach, organizacje przełożyły też swoje demonstracje.

Polityka 45.2014 (2983) z dnia 04.11.2014; Społeczeństwo; s. 26
Oryginalny tytuł tekstu: "Uwolnić króliki"
Reklama