Archiwum Polityki

Truciciele z Solidarności

Służba bezpieczeństwa w 1981 r. przewidywała możliwość otrucia Lecha Wałęsy przez działaczy Solidarności i KSS KOR. Publikujemy sensacyjne dokumenty na ten temat.

Podczas strajków sierpniowych 1980 r. władza nie zdecydowała się na rozwiązanie siłowe, proponowane m.in. przez resort spraw wewnętrznych (POLITYKA 30/2000). Jednakże od początku porozumienia sierpniowe i powstanie niezależnych związków zawodowych były uznawane przez kierownictwo Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej za przejściowe ustępstwo. Niezależna Solidarność łamała bowiem partyjny monopol na władzę. Przywódcy partii zakładali, iż związek musi zostać „rozbrojony” i poddany kontroli PZPR. Miało temu służyć oddzielenie opozycji politycznej, czyli przede wszystkim Komitetu Obrony Robotników oraz w mniejszym stopniu Konfederacji Polski Niepodległej i innych ugrupowań opozycyjnych, od „zdrowego robotniczego trzonu” w związku. W tym celu zwalczano też działaczy związkowych uznanych przez władze za ekstremistów.

Główny ciężar działań wobec Solidarności spoczął na Służbie Bezpieczeństwa MSW. Dla jej funkcjonariuszy było to, chociażby ze względu na wielkość związku (w szczytowym okresie niemalże 10 mln członków), zupełnie nowe wyzwanie. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych zdawano sobie sprawę, że próby politycznego spacyfikowania Solidarności mają małe szanse powodzenia. Podjęto zatem działania mające na celu rozbicie związku. Służyć temu miało m.in. rozpoznanie wyłaniających się przywódców Solidarności. W jego ramach sporządzano obszerne dossier na temat czołowych działaczy związkowych oraz doradców NSZZ Solidarność. Zawarto w nich m.in. informacje o wszelkich wadach i zaletach charakteru, uwarunkowaniach rodzinnych czy środowiskowych. W założeniach rozpoznanie przywódców miało się odbywać szybko.

W praktyce jednak dopiero tzw. kryzys bydgoski w marcu 1981 r. stanowił przełom, gdyż, jak wynika z dokumentów MSW, pozwolił na „uzewnętrznienie się faktycznych oblicz członków kierownictwa i przywódców regionalnych Solidarności”.

Polityka 43.2003 (2424) z dnia 25.10.2003; Historia; s. 80
Reklama