Andrzej Nowakowski. Prezes Polskiej Izby Książki
Popularność książek o przygodach Harry’ego Pottera (1,7 mln sprzedanych egzemplarzy w ubiegłym roku) oraz Bridget Jones (600 mln) nie oznacza przełomu na polskim rynku wydawniczym. Polacy wciąż czytają mało. Połowa z nich w ogóle nie zagląda do książek. A ci co czytają regularnie stanowią zaledwie 7 proc. społeczeństwa. Nadal zajmujemy jedno z ostatnich miejsc w Europie pod względem czytelnictwa. Spektakularne sukcesy powieści Joanne Rowling oraz Helen Fielding to efekt globalizacji, któremu podlega również polski rynek książki.
Polityka
3.2002
(2333) z dnia 19.01.2002;
Komentarze;
s. 15