Antysemityzm, ksenofobia, rasizm nie wywołują w Polsce zbyt wielkich emocji. Stały się częścią społecznego życia. Tolerowaną przez wymiar sprawiedliwości, media, polityków. Macha się na nie ręką jako na nieszkodliwy margines. Niesłusznie, Polska ma z tym problem. Coraz większy.
Poglądy, postawy i zachowania rasistowskie, homofobiczne, antysemickie i ksenofobiczne – to faszyzm. Nie ma co cieniować, szukać eufemizmów. Wszak na skrajnym nacjonalizmie i zasadzie wroga – sprawcy wszelkiego zła społecznego (np. bezrobocia, biedy), którego upatruje się w liberałach, demokratach, komunistach i Żydach, opierał się faszyzm włoski i nazizm niemiecki lat 20. i 30. XX w.
Konstytucja RP (art. 13) oraz kodeks karny (art.
Polityka
32.2006
(2566) z dnia 12.08.2006;
Społeczeństwo;
s. 78