Pramatką ludzkości nazywana jest kobieta, której liczący kilka milionów lat szkielet odkopano na etiopskiej pustyni. Archeolodzy nadali jej pieszczotliwe imię Lucy. Prócz pramatki mamy też od niedawna pracórkę. A to nie koniec odkryć.
Brytyjski tygodnik naukowy „Nature” opublikował niedawno artykuł dotyczący jednego z najciekawszych odkryć paleoantropologii XXI w. Pięć lat temu zespół Zeresenay’a Alemsegeda z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej im. Maxa Plancka w Lipsku odnalazł w regionie Dikika w Etiopii szczątki dziecka. Ostrożne i żmudne wydobywanie kości uwięzionych w piaskowcu – robiono to między innymi za pomocą dentystycznego wiertła – trwało pół dekady.
Polityka
40.2006
(2574) z dnia 07.10.2006;
Nauka;
s. 90