Jurorzy Nagrody Literackiej Nike pokazali, że mają wigor. Przyznane po raz dziesiąty prestiżowe wyróżnienie dostała 23-letnia Dorota Masłowska za swą drugą książkę – „Paw królowej”. Przypomnijmy, że za debiutancką „Wojnę polsko-ruską pod flagą biało-czerwoną” przyznaliśmy jej Paszport „Polityki”.
Masłowska albo Szymborska, obstawiał w kuluarowych rozmowach znany czytelnikom z łamów „Polityki” krytyk filmowy, i trzeba przyznać, że wykazał się węchem godnym koordynatora tajnych służb. Jury pod przewodnictwem prof. Henryka Berezy najwyraźniej potraktowało dosłownie hasło wyborcze Porozumienia Centrum z 1993 r.: „Czas na zmiany”.
W przeszłości jurorzy Nike bywali przewidywalni aż do bólu. Wśród dziesięciu dotychczasowych laureatów tej nagrody dominują twórcy znani (i uznani już przed wyróżnieniem ich przez jury): Wiesław Myśliwski, Czesław Miłosz, Stanisław Barańczak, Tadeusz Różewicz, Jerzy Pilch, Jarosław Maria Rymkiewicz.
Polityka
40.2006
(2574) z dnia 07.10.2006;
Społeczeństwo;
s. 118