Kiedy Niemcy tak naprawdę wyśliznęły się Rosji? Gdy 9 listopada 1989 r. padł mur berliński? Gdy kanclerz Kohl w czerwcu 1990 r. przekonał sekretarza generalnego Gorbaczowa za 35 mld marek, że zjednoczone Niemcy będą lepszym partnerem dla ZSRR pozostając w NATO? A może w czasie lipcowych rozmów 2 plus 4, gdy delegacja radziecka już mogła tylko robić dobrą minę do złej gry? I kto naprawdę może nazywać się ojcem zjednoczonych Niemiec? Kohl? Gorbaczow? Opozycja w NRD?
W sprawie niemieckiej dwie dusze rozdzierały się w piersiach radzieckich strategów przez cały okres powojenny. Z jednej strony obecność radzieckich dywizji nad Łabą i istnienie NRD były gwarancją mocarstwowej pozycji ZSRR w Europie, z drugiej – od słynnej noty Stalina z 1952 r., poprzez zamiary Berii w 1953 r. i Chruszczowa w 1964 r. – karta niemiecka miała wypchnąć Amerykanów z Europy i przybliżyć zjednoczone lub tylko skonfederowane Niemcy do Rosji.
Polityka
46.2000
(2271) z dnia 11.11.2000;
Historia;
s. 75